Niecodziennie zdarza się, by zawodnik został tak wyprowadzony z równowagi w trakcie pojedynku. Błąd sędziego liniowego (zdaniem Jerzego Janowicza, bowiem na podstawie powtórki wideo ciężko podjąć jednoznaczną decyzję) kosztował wściekłego łodzianina seta i prawdopodobnie drugą partię.
Janowicz jednak spektakularnie powrócił do meczu i ostatecznie wygrał 6:7(10), 3:6, 6:1, 6:0, 7:5.
Wideo z zajścia:
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!