- Z pewnością dziś grałam lepiej - przyznała Agnieszka Radwańska po wygranym pojedynku II rundy Australian Open z Iriną Begu. - Jestem szczególnie zadowolona z drugiego seta. Miałam w nim małe kłopoty, prowadziłam i nagle niewiele brakowało, żebym przegrywała 3:4 - wyznała polska tenisistka.
Jak Radwańska ocenia spotkanie? - To był zacięty mecz, ale myślę, że byłam po prostu trochę lepsza w kluczowych momentach i udało się wygrać w dwóch setach - powiedziała Polka, która wygrała kolejno 21. i 22. seta w sezonie.
Czwarta rakieta świata w kolejnej rundzie zmierzy się z Heather Watson, którą wyraźnie pokonała w zeszłym roku podczas Wimbledonu: - To świetna, młoda zawodniczka, wschodząca gwiazda - chwaliła rywalkę Polka.
- Pamiętam nasz mecz z Wimbledonu. Grałam wtedy bardzo dobrze, osiągnęłam doskonały wynik. Tu jest inaczej - inna nawierzchnia, inna historia - dyplomatycznie skomentowała.
- Będę musiała przygotować się do tego spotkania, bo Heather potrafi grać bardzo dobrze - przyznała Radwańska
Krakowianka wciąż jest bardzo zadowolona z formy prezentowanej w pierwszych tygodniach sezonu: - Cieszę się, że od początku roku gram dobrze. Po kilku tygodniach samego treningu zawsze jest inaczej. Nie spodziewałam się, że mogę wygrać tyle spotkań z rzędu. Mam nadzieję, że na tym jeszcze nie koniec.
Spotkanie Radwańskiej z Watson odbędzie się w piątek.
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
A co do Robson, to dziś w nocy zmierzy się Kvitovą.
Zapowiada Czytaj całość