ATP Casablanca: Przerwana passa Bednarka, Polak nie wystąpi w finale debla

Tomasz Bednarek nie zdołał wywalczyć awansu do finału debla turnieju ATP w Casablance. W półfinale Polak i Aljaz Bedene przegrali z niemieckim duetem Dustin Brown / Christopher Kas w dwóch setach.

Marcin Motyka
Marcin Motyka

Wspaniała passa zwycięstw Tomasza Bednarka w grze podwójnej została przerwana. W półfinale turnieju ATP w Casablance pabianiczanin i Aljaz Bedene ulegli 5:7, 4:6 parze niemieckiej Dustin Brown / Christopher Kas. Dla Polaka to pierwsza porażka po serii sześciu wygranych meczów pod rząd.

Pojedynek znakomicie rozpoczął się dla polsko-słoweńskiego debla, który błyskawicznie objął prowadzenie 2:0. Po nie najlepszym początku niemiecki duet poukładał swoją grę i wyszedł na prowadzenie 4:2, ale po chwili był już remis 4:4. W dziewiątym gemie Niemcy obronili break pointa, a gdy wydawało się, że dojdzie do tie breaka w gemie dwunastym Brown i Kas zanotowali przełamanie, które dało im wygraną w partii otwarcia.

W drugiej odsłonie na placu gry ciągle trwała wyrównana walka. Bednarek i Bedene w premierowym gemie uzyskali breaka, a w kolejnych swoją przewagę sukcesywnie utrzymywali. Końcówka należała jednak do pary niemieckiej, która od stanu 2:4 wygrała cztery gemy z rzędu i cały mecz po 75 minutach rywalizacji.

W statystykach tego pojedynku duetowi Bednarek / Bedene zapisano trzy asy i dwa podwójne błędy serwisowe, trzy przełamania oraz pięć strat serwisu. Zwycięski debel w finale spotka się z rozstawionymi z "jedynką" Filipem Polaskiem ze Słowacji i Austrakiem Julianem Knowle bądź z parą słowacką Martin Klizan / Igor Zelenay.

Tomasz Bednarek wyjedzie z Maroka bogatszy o 6,400 euro (otrzymane do podziału na parę) oraz zostanie mu przypisanych 90 punktów do deblowego rankingu ATP.

Grand Prix Hassan II, Casablanca (Maroko)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 410 tys. euro
piątek, 12 kwietnia

półfinał gry podwójnej:
Dustin Brown (Niemcy) / Christopher Kas (Niemcy) - Tomasz Bednarek (Polska) / Aljaž Bedene (Słowenia) 7:5, 6:4

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×