Puchar Federacji: Uchylić drzwi do elity, Polska gra o Grupę Światową II

W najbliższy weekend Tennisclub Koksijde będzie areną meczu Belgii z Polską. Stawką jest miejsce w Grupie Światowej II Pucharu Federacji na rok 2014.

W belgijskim obozie atmosfera jest bardzo napięta, a spornym punktem okazała nawierzchnia, na jakiej będzie rozgrywany mecz. Kirsten Flipkens do końca wahała się czy wspomóc narodową drużynę, a zabraknie Yaniny Wickmayer. - Przygotowujemy się do sezonu na kortach ziemnych, a Belgia [federacja] zdecydowała się na kort twardy. Zmiana nawierzchni może być zła i źle wpłynąć na Yaninę, tak jak się to zdarzało w przeszłości. Jej trener powiedział: 'Przykro nam, przygotowujemy się do sezonu na mączce i do turnieju w Stuttgarcie' - skomentował rzecznik prasowy Wickmayer, Rudi Kuyl.

Dlaczego tuż przed startem sezonu na kortach ziemnych, w Belgii podjęto decyzję o rozegraniu meczu na twardej nawierzchni? - Kierując się względami ekonomicznymi decyzję musieliśmy podjąć dwa miesiące temu. Nie wiedzieliśmy wtedy czy [Flipkens i Wickmayer] będą grały. Nie chcę podawać żadnych kwot, ale w przeszłości na Pucharze Federacji i Pucharze Davisa straciliśmy sporo pieniędzy. Nie możemy sobie na to więcej pozwolić - powiedział sekretarz Belgijskiej Federacji Tenisowej, Walter Goethals. Do drużyny dopiero w środę, a nie jak pozostałe tenisistki w poniedziałek, dołączyła najwyżej aktualnie klasyfikowana Belgijka Flipkens.

Z 10 meczów, jakie w ten weekend się odbędą (dwa półfinały Grupy Światowej oraz po cztery spotkania barażowe o elitę i jej zaplecze), tylko trzy rozegrane zostaną na korcie twardym. Poza konfrontacją Belgii z Polską na takiej nawierzchni walczyć będą Amerykanki ze Szwedkami oraz Francuzki z Kazaszkami.

Agnieszka i Urszula Radwańskie w Pucharze Federacji zadebiutowały w 2006 roku
Agnieszka i Urszula Radwańskie w Pucharze Federacji zadebiutowały w 2006 roku

W polskiej ekipie atmosfera za to niemal sielankowa. Są odmienione siostry Radwańskie (Agnieszka została blondynką, a Urszula zmieniła kolor włosów na czarny), jest też Alicja Rosolska. W porównaniu ze składem na Ejlat (w lutym Grupa I Strefy Euro-afrykańskiej) kapitan Tomasz Wiktorowski dokonał tylko jednej zmiany - Paulę Kanię zastąpiła Katarzyna Piter.

- Gra dla Polski to coś wspaniałego. Reprezentujesz swój kraj, a cała twoja drużyna wspiera cię na korcie. To wielka rzecz, dlatego każdego roku nie mogę się już doczekać rozgrywek o Puchar Federacji. Pojadę do Belgii, aby zagrać swój najlepszy tenis i zdobyć dla Polski kolejne punkty. W każdym meczu, w singlu czy deblu, wyjdę na kort z zamiarem odniesienia zwycięstwa - mówiła Radwańska pod koniec marca.

Kilka dni temu krakowianka została laureatką specjalnej nagrody Fed Cup Heart Awards za postawę podczas lutowych spotkań Pucharu Federacji. Radwańska w izraelskim Ejlacie, podczas turnieju Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej, wygrała sześć gier - cztery w singlu i dwie w deblu. Czwarta rakieta świata walnie przyczyniła się do zwycięstw reprezentacji nad Rumunią, Turcją, Izraelem i Chorwacją. Tę ostatnią drużynę Polki pokonały 2-1, a decydujący punkt wywalczyły w deblu siostry Radwańskie, które pokonały Dariję Jurak i Anę Konjuh. To zwycięstwo dało naszej ekipie prawo gry w barażu o Grupę Światową II.

W polskiej drużynie najbardziej doświadczona jest oczywiście Agnieszka Radwańska (WTA 4), która od 2006 roku w narodowej drużynie rozegrała 40 gier i przegrała tylko siedem z nich. Ostatniej singlowej porażki doznała ona w 2011 roku z Wiktorią Azarenką. W 2010 roku w meczu z Belgią pokonała Flipkens oraz uległa po dramatycznej bitwie Wickmayer (prowadziła 6:1, 3:0, by przegrać po zmarnowaniu trzech piłek meczowych). W ekipie Belgii najwięcej rozegranych gier ma na swoich koncie Flipkens (WTA 22), ale jej bilans jest bardzo niekorzystny (9-22). Ostatnią grę wygrała w 2011 roku, gdy pokonała Barborę Zahlavovą Strycovą.

Kirsten Flipkens to aktualnie najwyżej notowana belgijska tenisistka
Kirsten Flipkens to aktualnie najwyżej notowana belgijska tenisistka

Poza Flipkens kapitan Ann Devries liczyć może jedynie na nastolatki: Alison van Uytvanck (WTA 183), podwójną mistrzynię juniorskiego Australian Open 2011 (w singlu i deblu) An-Sophie Mestach (WTA 313) oraz Ysaline Bonaventure (WTA 396). W polskiej drużynie jest doświadczona Rosolska (WTA 50 w deblu), która w Pucharze Federacji występowała wyłącznie w deblu (jej bilans to 18-8). Piter (WTA 361) jedyny raz w reprezentacji zagrała w 2009 roku, podczas turnieju Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej w estońskim Tallinnie. Urszula Radwańska (WTA 32), która tak jak jej siostra Agnieszka w reprezentacji zadebiutowała w 2006 roku, trzy lata temu w meczu z Belgią nie grała. W lutym w Ejlacie młodsza z krakowianek wygrała dwie gry singlowe oraz dwie przegrała, z Julią Glushko i 15-letnią Aną Konjuh.

Bilanse gier w Pucharze Federacji:

BelgiaPolska
Kirsten Flipkens 9-22 (debel: 1-7) Agnieszka Radwańska 33-7 (debel: 6-1)
Alison van Uytvanck 1-5 (debel: 0-3) Urszula Radwańska 13-10 (debel: 3-2)
An-Sophie Mestach 0-2 (debel: 0-2) Katarzyna Piter 3-2 (debel: 1-0)
Ysaline Bonaventure 0-2 (debel: 0-2) Alicja Rosolska 18-8 (debel: 18-8)

Polska ma szansę wrócić na zaplecze elity, gdzie jedyny raz, od momentu wprowadzenia nowego formatu rozgrywek (w 1995 - wprowadzono system dom-wyjazd, od 2005 - obowiązuje podział na Grupę Światową i Grupę Światową II), grała w 2010 roku. Wtedy nasza narodowa drużyna przegrała w Bydgoszczy właśnie z Belgijkami, by następnie ulec Hiszpankom w barażu o Grupę Światową II. Najlepszy wynik biało czerwonych w Pucharze Federacji to ćwierćfinał z 1992 roku, osiągnięty przez Katarzynę Nowak, Magdalenę Feistel i Katarzynę Teodorowicz-Lisowską (kapitanem był Henrik Hoffman).

Belgia, od czasu gdy w 2011 roku osiągnęła półfinał Grupy Światowej, w Pucharze Federacji przegrała cztery kolejne mecze. Ostatnie zwycięstwo odniosła w 2011 roku w domowym spotkaniu z USA, a drużynę wsparła wtedy Kim Clijsters, która po ubiegłorocznym US Open po raz drugi zakończyła karierę. Byłej liderki rankingu zabrakło w bitwie o finał z Czeszkami. Jeśli Belgijki przegrają z Polkami, po raz pierwszy od momentu wprowadzenia podziału na Grupę Światową i Grupę Światową II spadną do strefy kontynentalnej.

Belgijki w 2001 roku święciły jedyny triumf w Pucharze Federacji. W wielkim finale drużyna z Justine Henin i Kim Clijsters w składzie pokonała Rosję 2-1 (wówczas rozgrywano po jednym singlu oraz grę deblową). Drużyna z zachodniej Europy do finału doszła także w 2006 roku. Wtedy Belgijki przegrały z Włoszkami 2-3, a w decydującej grze deblowej skreczowały z powodu kontuzji Henin.

Na papierze reprezentacja Polski jest zdecydowanym faworytem. Belgia wydaje się być skazana na pożarcie, ale świetnie grająca od początku roku Flipkens (m.in. IV runda Australian Open i ćwierćfinał w Miami, w którym urwała seta Agnieszce Radwańskiej) z pewnością zrobi co w jej mocy, by nie ułatwić zadania naszym tenisistkom. Polki są jednak zdeterminowane, by sięgnąć po zwycięstwo w Koksijde i nie musieć znowu podążać wyboistą drogą przez Ejlat.

Belgia - Polska, Tennisclub Koksijde, Koksijde (Belgia)
baraż o Grupę Światową II, kort twardy w hali
sobota-niedziela, 20-21 kwietnia

Gra 1.: Alison van Uytvanck - Agnieszka Radwańska *sobota, od godz. 13:30
Gra 2.: Kirsten Flipkens - Urszula Radwańska *sobota
Gra 3.: Kristen Flipkens - Agnieszka Radwańska *niedziela, od godz. 12:30
Gra 4.: Alison van Uytvanck - Urszula Radwańska *niedziela
Gra 5.: Ysaline Bonaventure / An-Sophie Mestach - Katarzyna Piter / Alicja Rosolska *niedziela

Bilans spotkań Belgii z Polską w Pucharze Federacji:

RokMiejsceStrefaEtapWynik
2010 Bydgoszcz II Grupa Światowa I runda 3-2


Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu: