Challenger Ostrawa: Belgijski duet lepszy od Bednarka i Kowalczyka w finale

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk nie zdołali w Ostrawie wywalczyć ósmego wspólnego tytułu rangi ATP Challenger. Polacy po zaciętej walce przegrali w niedzielnym finale z reprezentantami Belgii.

Pierwotnie finał gry podwójnej czeskich zawodów miał zostać rozegrany w sobotę, po pojedynku półfinałowym, lecz ostatecznie organizatorzy zdecydowali się przenieść to spotkanie na niedzielne popołudnie. W sobotę biało-czerwoni długo oczekiwali na to, którzy tenisiści będą ich finałowymi rywali i dopiero po mistrzowskim tie breaku zostali nimi Belgowie, Steve Darcis i Olivier Rochus, którzy pokonali utalentowanych Czechów, Adama Pavlaska i Jiříego Veselý'ego.

W niedzielę Darcis najpierw rozegrał spotkanie finałowe turnieju singla, w którym w dwóch setach pokonał go Veselý. Po krótkim odpoczynku 29-letni Belg wyszedł ponownie na kort, tym razem ze swoim rodakiem, by przy pełnych trybunach powalczyć o tytuł w grze podwójnej. Trwające 82 minuty spotkanie z Tomaszem Bednarkiem i Mateuszem Kowalczykiem wygrali 7:5, 7:5 Darcis i Rochus.

Najwyżej rozstawieni w Prosperita Open 2013 Polacy świetnie rozpoczęli niedzielny mecz, odbierając już w pierwszym gemie serwis młodszemu z Belgów. Biało-czerwoni cieszyli się z prowadzenia do ósmego gema, w którym przegrali własne podanie do zera. Kilka minut później było już po secie, bowiem Darcis i Rochus wykorzystali trzecią okazję do zakończenia partii przy serwisie naszych reprezentantów.

Druga odsłona była początkowo bardzo wyrównana i dopiero przy stanie 3:2 o przełamanie pokusili się rywale. Bednarek i Kowalczyk walczyli jednak dzielnie i już po chwili był remis, po 4. W 10. gemie biało-czerwoni pewnie obronili dwie piłki meczowe, ale kilka minut później Darcis i Rochus wypracowali dwie kolejne. Trzeciego meczbola zmarnowali po nieudanej próbie woleja, z kolei przy czwartym zmusili do błędu Bednarka pewnym returnem.

Za drugi wspólny finał turnieju w Ostrawie (w 2010 roku nasi debliści przegrali po mistrzowskim tie breaku z austriacką parą Martin Fischer i Philipp Oswald) Bednarek i Kowalczyk otrzymają do podziału czek na sumę 3100 euro oraz po 65 punktów do deblowej klasyfikacji. 31-letni pabianiczanin powinien w poniedziałkowym notowaniu rankingu ATP znaleźć się na najwyższym miejscu w karierze.

W następnym tygodniu Bednarek i Kowalczyk wystąpią w silnie obsadzonym Challengerze rozgrywanym w Rzymie. W I rundzie nasi debliści zmierzą się z oznaczoną numerem czwartym izraelsko-brazylijską parą Andy Ram i Andre Sa.

Prosperita Open 2013, Ostrawa (Czechy) ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 85 tys. euro niedziela, 5 maja

finał gry podwójnej:

Steve Darcis (Belgia) / Olivier Rochus (Belgia) - Tomasz Bednarek (Polska, 1) / Mateusz Kowalczyk (Polska, 1) 7:5, 7:5

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
RvR
5.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda kurde! Ale liczę na kolejne świetne wyniki w Rzymie! :)