Trzeciego dnia turnieju w Budapeszcie uzupełnione zostały kolejne niewiadome w turniejowej drabince. Rozegrane zostały cztery spotkania II rundy. W ćwierćfinale pewnie zameldowały się dwie najwyżej rozstawione zawodniczki, które pozostały w zawodach. Obie poznały swoje piątkowe rywalki.
Simona Halep wciąż wygrywa. Zwycięstwo nad debiutującą w turnieju WTA, Agnes Buktą jest jej 12. triumfem w turniejach rangi International. Rumunka świetnie wykorzystywała przewagę jaką dawał jej pierwszy serwis, wygrała aż 19 z 21 piłek. Na bardzo szybkie zwycięstwo, zaledwie 50-minutowe, wpłynęła także agresywna postawa przy returnie drugiego podania. Bukta wygrała zaledwie cztery z 16 punktów. Rumunka idzie śladami Sary Errani, która wygrała w Internationalach aż 26 meczów z rzędu (ta seria wciąż trwa).
Ćwierćfinałową przeciwniczką Halep będzie Tímea Babos. Jest to jej największy sukces od ponad trzech miesięcy, kiedy to doszła do 1/4 finału turnieju w Monterrey. Reprezentantka gospodarzy z wielkimi kłopotami przebrnęła przez II rundę. W pierwszej partii została zdeklasowana przez Marię-Teresę Torro. W kolejnej odsłonie serwis Węgierki był bardziej efektywny i dzięki jednemu przełamaniu Babos wyrównała stan meczu. Ostatni set, najdłuższy i najbardziej dramatyczny, padł łupem nierozstawionej tenisistki. Torro przegrała 7:6(4), mimo że miała przewagę przełamania. Było to spotkanie stojące na niskim poziomie, a jego głównym atutem była spora dramaturgia.
Turniejowa czwórka, Annika Beck, pokonała Lucie Hradecką. Młoda Niemka świetnie radzi sobie na kortach ziemnych, w drugim meczu w Budapest Grand Prix dobrze poruszała się po ceglanej nawierzchni i umiejętnie wykorzystywała słabości Czeszki. Reprezentantka naszych południowych sąsiadów grająca bardzo ostro oburęczny forhend i bekhend miała duże problemy z wytrzymywaniem wymian z Beck. Słaby serwis Hradeckiej był jednak główną przyczyną, dla której spotkanie zakończyło się po godzinie i 16 minutach zwycięstwem młodszej tenisistki. Kolejną przeciwniczką Beck będzie Yvonne Meusburger, która dzięki zwycięstwu nad Johanną Larsson powróci do grona najlepszych stu zawodniczek rankingu WTA.
Budapest Grand Prix, Budapeszt (Węgry)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 235 tys. dol.
wtorek-środa, 9-10 lipca
II runda gry pojedynczej:
Simona Halep (Rumunia, 3) - Ágnes Bukta (Węgry, WC) 6:1, 6:1
Annika Beck (Niemcy, 4) - Lucie Hradecká (Czechy) 6:3, 6:3
Yvonne Meusburger (Austria) - Johanna Larsson (Szwecja, 5) 3:6, 6:4, 6:4
Tímea Babos (Węgry) - María-Teresa Torró (Hiszpania, 7) 1:6, 6;4, 7:6(4)
I runda gry pojedynczej:
Chanelle Scheepers (RPA, 6) - Michaela Hončová (Słowacja) 6:4, 6:1
Anna Tatiszwili (Gruzja, 8) - Jani Reka-Luca (Węgry, WC) 6:3, 6:4
Waleria Sołowiowa (Rosja) - Lucie Šafářová (Czechy, 1) 6:1, 6:0
Andrea Hlaváčková (Czechy) - Alizé Cornet (Francja, 2) 6:4, 6:2
Danka Kovinić (Czarnogóra) - Johanna Konta (Wielka Brytania) 6:2, 3:6, 6:2
Petra Martić (Chorwacja) - Vanda Lukács (Węgry, WC) 6:3, 6:0
Yvonne Meusburger (Austria) - Alison van Uytvanck (Belgia) 6:0, 6:2
Tímea Babos (Węgry) - Aleksandra Krunić (Serbia) 6:3, 6:7(5), 6:3
Shahar Peer (Izrael) - Xenia Knoll (Szwajcaria) 6:2, 6:2
Alexandra Cadantu (Rumunia) - Patricia Mayr (Austria) 6:0, 6:1
wolny los: Lucie Hradecká (Czechy)
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!