Finałowe starcie było popisem jednego aktora. Rafael Nadal od początku do końca kontrolował wydarzenia na placu gry. Hiszpan bezlitośnie wykorzystał wszystkie niedostatki w grze Milosa Raonicia, który tym razem nie miał oparcia nawet w swojej najgroźniejszej broni - serwisie. Jeżeli Kanadyjczyk nie zdobywał punktów bezpośrednio podaniem, w wymianach nie miał najmniejszych szans z bardzo dobrze dysponowanym przeciwnikiem.
Nadal nie tylko doskonale grał z linii końcowej kortu, ale także wyśmienicie serwował (zanotował cztery asy i przy swoim podaniu przegrał tylko siedem z 40 rozegranych punktów) oraz znakomicie radził sobie w gemach serwisowych rywala, czterokrotnie uzyskują przełamanie. Hiszpan zagrał 17 uderzeń kończących, popełniając przy tym ledwie siedem niewymuszonych błędów.
Raonić, który od poniedziałku wejdzie do czołowej "10" rankingu ATP, będąc najmłodszym tenisistą w tym ekskluzywnym gronie, nie omieszkał się docenić klasy Hiszpana - Gratulacje dla Rafy, dał mi prawdziwą lekcję. On jest wielkim mistrzem, nie ważne na jakiej nawierzchni gra, zawsze jest piekielnie niebezpieczny - komplementował rywala Kanadyjczyk.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
- Ten sezon jest dla mnie wspaniały, ale bez mojego teamu byłoby to niemożliwe - powiedział Nadal - To dla mnie wspaniałe zwycięstwo, turniej w Montrealu na zawsze pozostanie w moim sercu - dodał Majorkanin, który właśnie w stolicy prowincji Quebec wygrał pierwszy w karierze turniej na korcie twardym.
Pokonując Raonicia, Nadal stał się pierwszym tenisistą w historii z 25 wygranymi turniejami z serii ATP Masters 1000 na koncie. Dla Majorkanina to także trzeci triumf w Rogers Cup, 58. wygrany turniej w karierze, co daje mu 9. pozycję na liście wszech czasów, (do ósmego w tej klasyfikacji Andre Agassiego Hiszpanowi brakuje jeszcze dwóch tytułów) i ósmy triumf w tym sezonie.
Rogers Cup, Montreal (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 2,89 mln dolarów
niedziela, 11 sierpnia
finał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 4) - Miloš Raonić (Kanada, 11) 6:2, 6:2
Przy okazji przypomnę, że wbrew pozorom Raonić jest tylko miesiąc Czytaj całość