Michał Przysiężny nie ma ani chwili wytchnienia. Po życiowym sukcesie, jaki osiągnął w turnieju Sankt Petersburgu, gdzie doszedł do pierwszego w karierze półfinału imprezy rangi ATP World Tour, Polak wyruszył do Malezji na turniej Malaysian Open. Popularny Ołówek rywalizację w Kuala Lumpur rozpocznie od meczu z zeszłorocznym finalistą, rozstawionym w tegorocznej edycji z numerem piątym, Julienem Benneteau.
Głogowianin będzie mógł wziąć rewanż za porażkę z Francuzem, której doznał przed niespełna miesiącem, w I rundzie wielkoszlemowego US Open. W przypadku zwycięstwa, w 1/8 finału, Przysiężny zagra ze Słoweńcem Gregą Zemlją albo z Pablo Andujarem z Hiszpanii.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
W drabince turnieju singlowego międzynarodowych mistrzostw Malezji nie brakuje znaczących postaci światowego tenisa. Z numerem pierwszym został rozstawiony finalista wielkoszlemowego Rolanda Garrosa z tego sezonu, czwarty obecnie tenisista świata, David Ferrer. Numer dwa przypadł Stanislasowi Wawrince, który zrobił furorę podczas US Open, gdzie doszedł do półfinału, w którym stoczył pięciosetowy bój z Novakiem Djokoviciem, a rundę wcześniej wyeliminował Andy'ego Murraya. W Kuala Lumpur zagrają także m.in. Jürgen Melzer, Nicolás Almagro, czy też Nikołaj Dawidienko.
A i tak dobrze, że się nie kwalifikował Suthinan Tanthaseraneewat. I że w kw Czytaj całość