David Nalbandian zakończył zawodową karierę
David Nalbandian, były trzeci tenisista świata i finalista Wimbledonu, ogłosił we wtorek w Buenos Aires zakończenie zawodowej kariery.
Argentyńczyk swoją decyzję uzasadnił przewlekłymi kontuzjami, które od lat ograniczały jego poziom gry: - Stan mojego ramienia się nie poprawia, nie jestem w stanie grać na poziomie turniejów ATP - powiedział David Nalbandian.
Argentyński tenisista to mistrz 11 turniejów głównego cyklu (13 razy Nalbandian w finale przegrywał), w tym kończącego sezon Pucharu Mistrzów (w 2005 roku pokonał w niesamowitej batalii o tytuł Rogera Federera) oraz prestiżowych imprez ATP Masters 1000 w Madrycie i Paryżu. Największym osiągnięciem Argentyńczyka jest osiągnięcie w 2002 roku finału Wimbledonu, w którym musiał uznać wyższość Lleytona Hewitta.
Podczas trwającej 13 lat kariery Nalbandian dał się poznać z wielu stron - niesamowicie utalentowany, grający piękny, kombinacyjny tenis zza linii końcowej, a jednocześnie zaskakująco łatwo tracący panowanie nad sobą. Wspaniale zapowiadająca się kariera Argentyńczyka została także storpedowana przez kontuzje, regularnie krzyżujące jego plany.
Nalbandian pożegna się z kibicami 23 listopada w Buenos Aires pokazowym meczem z Rafaelem Nadalem.
-
pedro Zgłoś komentarz
David, Xavier, James... Pusto bez nich będzie. -
Grzeczny salvo Zgłoś komentarz
Wreszcie -
sokar Zgłoś komentarz
Fantastyczny zawodnik.Z tego co pamietam Federer nie lubił grać przeciwko niemu. -
Paper Monster Zgłoś komentarz
Davisa. -
RF Zgłoś komentarz
Coraz więcej tenisistów grających piękny tenis odchodzi... Co to będzie, co to będzie -
OnslaughT Zgłoś komentarz
Myślę, że przynajmniej 1 osoba na świecie jest zadowolona z tego newsa - sędzia z jego meczu z Čiliciem w Queen's Club :) -
vamos Zgłoś komentarz
Nalbi nie! :( -
RvR Zgłoś komentarz
I się zrobiło smutno... :( -
Alk Zgłoś komentarz
zawodowym poziomie.