W połowie stycznia Błażej Koniusz i Mateusz Kowalczyk wygrali wspólnie Futuresa rozgrywanego we francuskim Bagnoles-de-l'Orne. Polacy postanowili kontynuować współpracę także w zawodach rangi ATP Challenger Tour w Bergamo, ale już w I rundzie musieli uznać wyższość bardziej doświadczonych Słowaków, Karola Becka i Michala Mertinaka.
Środowy pojedynek Polaków z reprezentantami naszych południowych sąsiadów trwał aż 100 minut, a zakończył się zwycięstwem Becka i Mertiňáka 7:6(8), 4:6, 10-8. W premierowej odsłonie Koniusz i Kowalczyk prowadzili już 3:1, ale rywale szybko doprowadzili do remisu. W tie breaku biało-czerwoni nie wykorzystali czterech setboli (w tym trzech przy stanie 6-3) i ostatecznie przegrali.
W drugiej partii Koniusz i Kowalczyk przegrywali ze stratą breaka 2:3, lecz błyskawicznie dogonili przeciwników. Kluczowe przełamanie uzyskali w 10. gemie, kiedy to wykorzystali drugiego setbola. W mistrzowskim tie breaku na drugą zmianę stron Polacy schodzili przy stanie 7-5, ale pięć z sześciu kolejnych piłek padło łupem Becka i Mertiňáka, którzy też zagrają w ćwierćfinale.
O miejsce w głównej drabince singla włoskich zawodów starał się z kolei Grzegorz Panfil, ale w finale eliminacji lepszy od zabrzanina był Brytyjczyk Edward Corrie. W kwalifikacjach startowali również Koniusz i Piotr Gadomski, lecz obaj przegrali już w I rundzie.
Trofeo Perrel-Faip, Bergamo (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 42,5 tys. euro
środa, 12 lutego
I runda gry podwójnej:
Karol Beck (Słowacja, WC) / Michal Mertiňák (Słowacja, WC) - Błażej Koniusz (Polska) / Mateusz Kowalczyk (Polska) 7:6(8), 4:6, 10-8
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!