Juan Martín del Potro - jak sam przyznał - do turnieju ATP w Rotterdamie przystąpił z marszu. Argentyńczyk po porażce w II rundzie Australian Open z Roberto Bautistą udał się do Minneapolis na konsultację medyczną z powodu silnego bólu w lewym nadgarstku.
Zabiegi opiekującego się Argentyńczykiem doktora Richarda Bergera okazały się na tyle skuteczne, że del Potro, którego start w ABN AMRO World Tennis Tournament stał pod znakiem zapytania, pojawił się w Rotterdamie, a w I rundzie przebrnął przez ciężką przeszkodą w postaci Gaela Monfilsa, wygrywając 7:6(6), 6:3.
Francuz, który przybył do Holandii z wywalczonym w ubiegłym tygodniu w Montpellier piątym w karierze tytułem mistrzowskim, podobnie jak przed rokiem odpadł z rotterdamskiej imprezy już w I rundzie i znów jego pogromcą okazał się del Potro. Broniący tytuł w Rotterdamie 25-latek z Tandil został drugim w tym sezonie, obok Rafaela Nadala, tenisistą, który znalazł sposób na pokonanie Monfilsa, a w 1/8 finału zagra z innym francuskim tenisistą, kwalifikantem, Paulem-Henrim Mathieu.
Dwie piłki od porażki z reprezentantem gospodarzy, Thiemo de Bakkerem, znalazł się Richard Gasquet. Rozstawiony z numerem czwartym Francuz przegrał pierwszego seta w tie breaku 5-7, w drugim Holender ciągle stwarzał mu wiele problemów, lecz Gasquet przetrwał trudne chwile i tym razem to on okazał się lepszy w rozgrywce tie breakowej. Natomiast w decydującej partii Gasquet wyszedł na prowadzenie 3:0, którego już nie oddał do końca meczu.
Pierwsza rakieta Francji, zeszłotygodniowy finalista z Montpellier, w walce o ćwierćfinał zagra z Philippem Kohlschreiberem, z którym wygrał dwie z trzech dotychczas rozegranych konfrontacji.
Na otwarcie trzeciego dnia turnieju pasjonujący, ponad dwuipółgodzinny bój stoczyli ze sobą Tommy Haas i Fernando Verdasco. Ostatecznie to rozstawiony z numerem szóstym, debiutujący w zmaganiach rozgrywanych w hali Ahoy Rotterdam, Niemiec okazał się lepszy, zwyciężając 6:7(4), 7:6(1), 6:4, mimo że w decydującym secie przegrywał już 0:2.
- To zawsze dobrze, gdy w swoim debiucie w turnieju wygrasz pierwszą rundę. To był trudny mecz. Miałem kilka swoich szans w pierwszym secie i tie breaku, ale czułem, że prześladuje mnie pech. W trzeciej partii zrobiłem wiele, aby odzyskać spokój i cieszę się, że pozostałem w turnieju - analizował Haas, który w II rundzie zagra z Jerzym Janowiczem.
Przeciwnikiem oznaczonego "trójką" Tomasa Berdycha w 1/8 finału bedzie Nicolas Mahut. Francuz pierwotnie miał grać ze swoim rodakiem, Gillesem Simonem, lecz nicejczyk wycofał się z turnieju, w jego miejsce jako szczęśliwy przegrany z kwalifikacji do głównej drabinki imprezy wszedł Daniel Brands, ale to nie przeszkodziło Mahutowi w awansie.
Pierwszy w karierze wygrany mecz w turnieju rangi ATP World Tour 500 zanotował Dominic Thiem. 19-letni kwalifikant z Austrii wygrał 6:4, 4:6, 6:4 ze starszym o 12 lat Jarkko Nieminenem i w następnej rundzie zagra z Andym Murrayem.
ABN AMRO World Tennis Tournament, Rotterdam (Holandia)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród pula nagród 1,369 mln euro
środa, 12 lutego
I runda gry pojedynczej:
Juan Martín del Potro (Argentyna, 1) - Gaël Monfils (Francja) 7:6(6), 6:3
Richard Gasquet (Francja, 4) - Thiemo de Bakker (Holandia) 6:7(5), 7:6(2), 6:3
Tommy Haas (Niemcy, 6) - Fernando Verdasco (Hiszpania) 6:7(4), 7:6(1), 7:5
Nicolas Mahut (Francja) - Daniel Brands (Niemcy, LL) 7:5, 6:3
Dominic Thiem (Austria, Q) - Jarkko Nieminen (Finlandia) 6:4, 4:6, 6:4
[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[/b]