WTA Ad-Dauha: Agnieszka Radwańska gra z Wickmayer o czwarty półfinał w Katarze

Agnieszka Radwańska w ćwierćfinale turnieju WTA w Ad-Dausze zmierzy się z Yaniną Wickmayer, z którą wygrała trzy z czterech dotychczasowych meczów.

Yanina Wickmayer turniej rozpoczęła od pokonania Andrei Petković, a następnie wyeliminowała Karolinę Woźniacką i Janę Cepelovą. W ten sposób Belgijka osiągnęła swój pierwszy ćwierćfinał od czerwca 2013 roku, gdy doszła do półfinału w Eastbourne. Mieszkająca w Monte Carlo zawodniczka wyrównała swój najlepszy rezultat w Ad-Dausze z 2012 roku. Agnieszka Radwańska w III rundzie wyeliminowała Mirjanę Lucić-Baroni (krecz Chorwatki na początku II seta z powodu kontuzji pleców) i zagra o czwarty półfinał w imprezie (2008, 2012, 2013).

Belgijka do większych osiągnięć dochodziła powoli. W 2008 roku, gdy Radwańska awansowała do Top 10 rankingu oraz docierała do pierwszych wielkoszlemowych ćwierćfinałów, Yanina osiągnęła swój pierwszy finał w głównym cyklu (Birmingham) oraz zadebiutowała w czołowej "100". Rok 2009 był najlepszym w jej karierze. Wtedy to zdobyła tytuły w Estoril i Linzu oraz zaliczyła półfinał US Open. Do dziś jest to jedyny wielkoszlemowy turniej, w którym doszła dalej niż do IV rundy. W sezonie 2010 w Auckland święciła swój ostatni triumf. W sumie w swoim dorobku ma dziewięć finałów i wszystkie osiągnęła w mniejszych rangą turniejach International.

Agnieszka Radwańska po raz czwarty zagra w ćwierćfinale katarskiej imprezy
Agnieszka Radwańska po raz czwarty zagra w ćwierćfinale katarskiej imprezy

Jej droga do wielkiego tenisa (w kwietniu 2010 roku wspięła się na 12. miejsce w rankingu) nie była usłana różami. - Przybyłam na Florydę, gdy miałam dziewięć lat. W wieku dziewięciu lat straciłam matkę i chciałam zmienić otoczenie, wyjechać gdzieś daleko. Równocześnie kochałam tenis. Ojciec sprzedał dom, samochody i przeprowadziliśmy się. Po śmierci mamy na raka, mój ojciec bardzo we mnie wierzył i zawsze mnie wspierał. Jest wspaniałym człowiekiem - opowiadała w 2009 roku podczas wspaniałego dla siebie startu na Flushing Meadows. Wtedy Belgijka w IV rundzie pokonała Petrę Kvitovą, choć w III secie przegrywała 2:5.

Sezon 2009 zakończyła jednak niemiłym incydentem. Trzy razy nie podała informacji o miejscu pobytu na potrzeby przeprowadzającej kontrole agencji antydopingowej. W efekcie została zdyskwalifikowana na kilka miesięcy, ale odwołała się, a belgijski sąd uznał jej protest. W 2010 roku otrzymała dziką kartę do turnieju w Auckland, który wygrała, a następnie jako kwalifikantka doszła do IV rundy i urwała seta Justine Henin. Ze słynną rodaczką łączy ją wczesna utrata jednego z rodziców, ale sama była fanką innej Belgijki - Kim Clijsters. Zmorą Wickmayer w ostatnich lata były problemy z plecami. W sezonach 2010-2012 zdołała utrzymać miejsce w Top 30 (jedyny raz w Top 20 na koniec roku znalazła się pięć lat temu), ale przed rokiem wypadła z Top 50.

Początek sezonu 2013 nie wskazywał, że spadnie aż tak nisko. W styczniu zaliczyła finał w Auckland, w którym przegrała z Agnieszką Radwańską, a następnie dotarła do III rundy Australian Open. Później jednak do końca roku aż z 12 turniejów odpadła w I rundzie, w tym z pozostałych trzech wielkoszlemowych imprez. Początek 2014 roku również nie był dla niej zbyt optymistyczny. W trzech turniejach (Auckland, Hobart, Australian Open) wygrała w sumie dwa spotkania. W minionym tygodniu grała w Budapeszcie w Pucharze Federacji w turnieju Grupy I Strefy Euroafrykańskiej. Odniosła dwa singlowe zwycięstwa oraz poniosła dwie porażki i drużynie Belgii nie udało się awansować do barażu o Grupę Światową II.

Z Woźniacką Wickmayer przegrała sześć wcześniejszych meczów, w tym w półfinale US Open 2009. - To dla mnie bardzo wiele znaczy, szczególnie po burzliwym okresie w Australii, gdzie byłam chora. Pokonanie jej to naprawdę coś dobrego - mówiła Belgijka po zwycięstwie nad Dunką. - Ona jest świetną zawodniczką, mnóstwo piłek wraca, dlatego zawsze trzeba zbilansować utrzymywanie piłki w korcie i agresję w grze. Myślę, że dobrze to mieszałam i tym razem odnalazłam właściwą równowagę grając z nią. To było pierwsze zwycięstwo Wickmayer nad zawodniczką z Top 20 od czerwca 2013 roku. Wtedy w Eastbourne w drodze do półfinału pokonała dwie tenisistki z czołowej 10 - Petrę Kvitovą i Marię Kirilenko.

Radwańska i Wickmayer zmierzą się ze sobą po raz piąty. Belgijka byłą górą tylko w pierwszym spotkaniu, który odbył się w 2010 roku w Bydgoszczy w ramach meczu Grupy Światowej II Pucharu Federacji. Była to dramatyczna konfrontacja - krakowianka prowadziła 6:1, 3:1, a w tie breaku II partii zmarnowała trzy piłki meczowe. W decydującej odsłonie od stanu 5:4 przegrała trzy kolejne gemy. W trzech kolejnych ich konfrontacjach Polka nie straciła nawet seta.

Wickmayer to tenisistka grająca bardzo agresywny tenis z głębi kortu. Jej domeną są soczyste, płaskie forhendy. Belgijka dysponuje też mocnym serwisem, ale jest bardzo niekonsekwentna w swoich poczynaniach. Jest zawodniczką usposobioną ofensywnie, ale gdy gra z rywalkami łamiącymi rytm, sięgającymi po dokładne, krótkie piłki, grającymi precyzyjne piłki po krosie i nie stroniącymi od ataków przy siatce, wówczas błądzi na korcie i w końcu nawet najprostsze zagrania rywalki stanowią dla niej problem.

Jej zwycięstwa nad Petković i Woźniacką to takie jaskółki, które wiosny nie czynią, szczególnie nad Dunką, która od dłuższego czasu jest dla niżej klasyfikowanych tenisistek idealną okazją na poprawienie sobie statystyk meczów z zawodniczkami z Top 20. Cierpliwość nigdy nie była mocną stroną Belgijki, a by napsuć trochę krwi Radwańskiej musi zapanować nad swoim wybuchowym tenisem, który często jest jak tanie fajerwerki - dużo huku, a mało efektów. Na tym etapie kariery raczej nie stać ją na więcej blasku, ale oczywiście jak zawsze wszystko zweryfikuje kort.

Qatar Total Open, Ad-Dauha (Katar)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,446 mln dolarów
piątek, 14 lutego

ćwierćfinał:
kort centralny, nie przed godz. 18:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 2)bilans: 3-1Yanina Wickmayer (Belgia)
4 ranking 72
24 wiek 24
173/56 wzrost (cm)/waga (kg) 182/68
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Monte Carlo
Tomasz Wiktorowski trener Marc Wickmayer
sezon 2014
9-2 (9-2) bilans roku (główny cykl) 7-5 (5-3)
półfinał Australian Open najlepszy wynik ćwierćfinał w Ad-Dausze
0-0 tie breaki 1-1
22 asy 19
488 431 zarobki ($) 55 546
kariera
2005 początek 2004
2 (2012) najwyżej w rankingu 12 (2010)
413-174 bilans zawodowy 306-171
13/5 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 3/6
14 658 440 zarobki ($) 2 957 798

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Yaniną Wickmayer (główny cykl):

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2010 Puchar Federacji I runda Grupy Światowej II Wickmayer 1:6, 7:6(5), 7:5
2011 Roland Garros III runda Radwańska 6:4, 6:4
2013 Auckland finał Radwańska 6:4, 6:4
2013 Toronto II runda Radwańska 6:2, 6:3


Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (61)
avatar
ort222
14.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polfinaly Kerber - Jankovic i byc moze Halep - Radwanska, to pomimo tylu niespodzianek bylby niezle mecze :) 
avatar
ort222
14.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niedobrze ze Halep juz odpoczywa po dosc szybkim meczu ;( 
avatar
Simply the best
14.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Imponujący występ Simony
Będzie miazga Radwanskiej jutro jeśli będzie grać na pół kortu
Simonka zbije wszystkie baloniki 
avatar
żiżu
14.02.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zaraz Aga wyjdzie na kort , Halep gem od wygrania i awansu do półfinału , trzeba przyznać że to co robi z Errani budzi respekt. 
avatar
Tomek Majda
14.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
6:0 6:0 całkiem możliwe, biorac aktualną dyspozycje Belgijki nic nie można przewidzieć.Mimo wszystko licze na szybkie zwycięstwo Agnieszki :)