Agnieszka Radwańska: Czuję się teraz znacznie lepiej (wideo)

Agnieszka Radwańska w dwóch setach rozprawiła się z Rominą Oprandi i awansowała do III rundy turnieju WTA w Miami. Polka oceniła swój piątkowy występ oraz opowiedziała o stanie swojego zdrowia.

- Przede wszystkim bardzo dobrze zaczęłam, ale ona poprawiła się w drugim secie i wtedy pojawiło się wiele przełamań i długich gemów. Trochę się wówczas denerwowałam, jednak na szczęście zdołałam zakończyć mecz w dwóch setach - powiedziała po meczu Agnieszka Radwańska, która pokonała Rominę Oprandi 6:0, 6:4.

Dla 25-letniej krakowianki bardzo ważną kwestią jest teraz zdrowie. Nasza najlepsza tenisistka przyznała, że krótka przerwa w występach podziałała korzystnie na stan jej kolana, którego urazu doznała podczas turnieju w Indian Wells. - Czuję się oczywiście teraz znacznie lepiej. Nie jest jeszcze idealnie, ale kilka dni przerwy pomiędzy Indian Wells a Miami naprawdę mi pomogły. Jutro zamierzam odbyć tylko lekki trening oraz wiele zabiegów. Zobaczymy, jak będzie w niedzielę, kiedy zagram kolejny mecz - stwierdziła Isia.

W niedzielę rywalką Polki będzie Jelena Wiesnina, która w piątek gładko rozprawiła się 6:2, 6:2 z Alison Riske. Rozstawiona z numerem 32. Rosjanka w przeszłości grała z naszą reprezentantką pięciokrotnie i wygrała tylko raz, w 2011 roku w Rzymie. - Gdy po raz ostatni z nią grałam, pokazałam bardzo dobry tenis, ale to nie znaczy, że będzie tutaj łatwo. Jelena jest bardzo dobrą singlistką, jak i deblistką, do tego teraz też gra bardzo dobrze. Będę musiała dać z siebie wszystko - zakończyła Radwańska, która wygrała cztery ostatnie pojedynki z Wiesniną.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: