Po powrocie w Brisbane, gdzie w wielkanocny weekend Niemki wyeliminowały Australijki w półfinale Grupy Światowej Pucharu Federacji, Andżelika Kerber (WTA 9) w Stuttgarcie, Madrycie i Rzymie nie była w stanie wygrać ani jednego meczu. W Norymberdze przełamała się i najpierw odprawiła Marinę Eraković, a w środę pokonała 6:2, 7:6(0) Annę-Lenę Friedsam (WTA 112). W trwającym 87 minut niemieckim spotkaniu Kerber wykorzystała pięć z 10 break pointów oraz zdobyła 19 z 25 punktów przy drugim podaniu rywalki. Kolejną jej rywalką będzie Karolína Plíšková (WTA 64), z którą wygrała oba dotychczasowe mecze, z czego jedno w tym sezonie (w lutym w Ad-Dausze).
[ad=rectangle]
- Pierwszy set był dobry - dobrze się czułam i odnalazłam mój rytm - powiedziała Kerber. - W drugim secie Ana-Lena grała niesamowicie. Pokazała dużo bardziej agresywny tenis. Ale jestem zadowolona z mojego planu gry i z tego, że udało mi się wygrać. Jestem naprawdę zadowolona, że mogę zagrać kilka dodatkowych meczów przed Paryżem. Jednak Anna-Lena jest znakomitym niemieckim talentem i na pewno czeka ją dobra przyszłość. Kerber wypowiedziała się również o swojej kolejnej rywalce. - Wiem, że będzie ciężko, ponieważ grałam z nią w I rundzie w Ad-Dausze i to był bardzo zacięty mecz. Ona ma wspaniały serwis, uderza piłkę bardzo szybko, więc muszę się dobrze poruszać. Muszę być gotowa.
W środę w Norymberdze odbył się jeszcze jeden niemiecki mecz. Mona Barthel (WTA 79) zaserwowała osiem asów oraz zgarnęła 25 z 34 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wygrała 6:2, 6:4 z Anniką Beck (WTA 49). Wróciła ona ze stanu 2:4 w II secie i osiągnęła pierwszy ćwierćfinał od lutego 2013 roku, gdy zdobyła tytuł w halowym turnieju w Paryżu.
Kolejną rywalką Barthel będzie Elina Switolina (WTA 38), która pokonała 7:6(5), 6:3 Beatriz Garcię (WTA 204) po jednej godzinie i 41 minutach gry. Ukrainka zaserwowała cztery asy, skorzystała z pięciu podwójnych błędów rywalki oraz zdobyła 19 z 25 punktów przy drugim podaniu Hiszpanki. W ubiegłym sezonie Switolina pokonała Barthel w Linzu, a w styczniu tego roku w Hobart górą była Niemka.
Caroline Garcia (WTA 46) wygrała 7:5, 5:7, 6:3 z Diną Pfizenmaier (WTA 93) po dwóch godzinach i 25 minutach. Francuzka zaserwowała sześć asów i zdobyła łącznie o pięć punktów więcej (106-101). Reprezentantka Trójkolorowych osiągnęła już czwarty w sezonie ćwierćfinał na korcie ziemnym (po Acapulco, Bogocie i Madrycie). W Bogocie Garcia wywalczyła pierwszy w karierze tytuł. Kolejną jej rywalką będzie Karin Knapp (WTA 52), której w lutym uległa w Ad-Dausze.
Nürnberger Versicherungscup, Norymberga (Niemcy)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 21 maja
II runda gry pojedynczej:
Andżelika Kerber (Niemcy, 1) - Anna-Lena Friedsam (Niemcy, WC) 6:2, 7:6(0)
Elina Switolina (Ukraina, 4) - Beatriz García (Hiszpania, Q) 7:6(5), 6:3
Caroline Garcia (Francja, 7) - Dinah Pfizenmaier (Niemcy) 7:5, 5:7, 6:3
Mona Barthel (Niemcy) - Annika Beck (Niemcy, 8) 6:2, 6:4
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!