O ile w pierwszym dniu tegorocznej edycji Rolanda Garrosa obyło się bez niespodzianek i faworyci pewnie wygrywali swoje pojedynki, o tyle gry w dniu drugim, deszczowym, rozpoczęły się od dużej niespodzianki. Typowany na jednego z głównych kandydatów do miana czarnego konia całego turnieju, Kei Nishikori, który w tym sezonie wygrał turniej na ceglanej mączce w Barcelonie i był o krok od triumfu w Madrycie, nie zdobył nawet jednego seta w pojedynku z Martin Klizanem.
[ad=rectangle]
Rozstawiony z numerem dziewiątym Nishikori, który w ostatnich tygodniach zmagał się z kontuzją pleców, nie poradził sobie w trudnych warunkach, jakie panowały w poniedziałek w stolicy Francji. Padał deszcz, co powodowało, że kort był bardzo grząski i wolny, a piłki ciężkie. Do walki w takich okolicznościach o wiele lepiej dostosował się Kliżan. Słowak przegrywał w pierwszym secie 3:5, lecz wygrał tę partię w tie breaku, zaś w dwóch następnych stracił tylko trzy gemy.
W 117-minutowym spotkaniu 24-latek z Bratysławy posłał trzy asy serwisowe, wykorzystał sześć z dziesięciu break pointów, przy 24 uderzeniach kończących popełnił 27 niewymuszonych błędów (Nishikori 23 winnnery i 40 pomyłek własnych) oraz zdobył 103 z 179 punktów rozegranych w całym pojedynku.
Kližan, mistrz tegorocznych zmagań na mączce w Monachium, w II rundzie zagra z Robinem Haase, z którym ma bilans 2-1 (1-1 na kortach ziemnych). W poniedziałek Holender trzeci raz w karierze w czwartej konfrontacji pokonał ekspółfinalistę paryskiej lewy Wielkiego Szlema, Nikołaja Dawidienkę 7:5, 6:4, 6:2.
Udany powrót po kontuzji zanotował Benoit Paire. Francuz, który od kilku miesięcy zmaga się z urazem kolana, przez co jego start w Rolandzie Garrosie stał pod znakiem zapytania, niesiony dopingiem miejscowej publiczności bez straty seta wyeliminował Alejandro Fallę.
Prowansalczyk zwyciężył Kolumbijczyka w niespełna 100 minut dzięki znakomitej dyspozycji serwisowej: zaserwował dziewięć asów - w tym właśnie podaniem nie do odbioru zakończył mecz - po trafionym pierwszym serwisie zdobył 82 proc. rozegranych punktów oraz zapisał na swoim koncie pięć przełamań i aż 50 uderzeń kończących.
Kłopotów z awansem do 1/32 finału nie miał oznaczony numerem 25. Marin Cilić. Chorwat posłał aż 16 asów serwisowych oraz 64 zagrania wygrywające, dzięki temu w godzinę i 27 minut po raz drugi w karierze w trzecim pojedynku okazał się lepszy od Pablo Andujara.
W poniedziałek swoich rywali w II poznali rozstawieni tenisiści, którzy swoje zmagania na kortach Rolanda Garrosa zainaugurowali w niedzielę. Milos Raonić, turniejowa "ósemka", zmierzy się z Jiřím Veselý, który w czeskich derbach wygrał w trzech setach z Lukasem Rosolem. Natomiast oznaczony numerem 20. Ołeksandr Dołgopołow, pogromca z I rundy Alberta Ramosa, znów będzie stanąć naprzeciw hiszpańskiego tenisisty, a będzie nim Marcel Granollers.
28-latek z Barcelony, który z Ukraińcem ma bilans 1-1 (oba mecze zostały rozegrane w Walencji), w I rundzie spędził na korcie 11 minut, bowiem jego rywal, Ivan Dodig poddał mecz z powodu kontuzji ramienia przy wyniku 2:2.
Również czterech gemów, by awansować do 1/32 finału, potrzebował Kenny de Schepper. Francuz mierzył się z Albertem Montanesem, który doznał skręcenia lewej kostki i zrezygnował z gry, przegrywając 1:3 w pierwszym secie.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 9,212 mln euro
poniedziałek, 26 maja
I runda gry pojedynczej:
Marin Čilić (Chorwacja, 25) - Pablo Andújar (Hiszpania) 6:0, 6:3, 7:6(6)
Martin Kližan (Słowacja) - Kei Nishikori (Japonia, 9) 7:6(4), 6:1, 6:2
Benoît Paire (Francja) - Alejandro Falla (Kolumbia) 6:3, 6:4, 7:6(4)
Kenny de Schepper (Francja) - Albert Montañés (Hiszpania) 3:1 i krecz
Jiří Veselý (Czechy) - Lukáš Rosol (Czechy) 6:2, 7:6(6), 7:5
Marcel Granollers (Hiszpania) - Ivan Dodig (Chorwacja) 2:2 i krecz
Robin Haase (Holandia) - Nikołaj Dawidienko (Rosja) 7:5, 6:4, 6:2
Program i wyniki turnieju mężczyzn
[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[/b]
Bardzo, bardzo cieszy mnie wygrana Bena, obawiałam się że po tych wsz Czytaj całość