O problemach zdrowotnych Nicolása Almagro pisaliśmy wielokrotnie i wszystko wskazuje na to, że Hiszpana już w tym sezonie na kortach nie zobaczymy. Tenisista z Murcji zmaga się z poważnym urazem stopy, w wyniku którego straci drugi z rzędu turniej wielkoszlemowy. Ostatni raz o punkty Almagro starał się podczas Rolanda Garrosa, gdzie jednak po pięciu gemach skreczował w pojedynku z Jackiem Sockiem.
[ad=rectangle]
Ołeksandr Dołgopołow o swoich problemach poinformował za pośrednictwem Twittera w sobotę. - Jestem mi bardzo smutno oznajmić, że podczas turnieju w Hamburgu doznałem kontuzji kolana i prawdopodobnie będę potrzebował operacji, co wyłączy mnie z gry na 4-6 tygodni. Jestem zawiedziony, ponieważ nie wystąpię we wspaniałej imprezie w Umagu, US Open Series [oraz US Open] i barażu o Grupę Światową Pucharu Davisa [Ukraina zagra o awans z Belgią w Kijowie - przyp. red.]. Mam nadzieję, że powrócę jak najszybciej - wyznał Ukrainiec, który w tym tygodniu pokonał w II rundzie międzynarodowych mistrzostw Niemiec Jerzego Janowicza.
Dla 25-letniego obecnie Dołgopołowa turniej w Umagu ma szczególne znaczenie, bowiem to tutaj w 2011 roku sięgnął on po swoje premierowe mistrzostwo w ATP World Tour. Głównymi gwiazdami chorwackich zawodów będą: zeszłoroczny finalista, Włoch Fabio Fognini, broniący tytułu Hiszpan Tommy Robredo oraz faworyt gospodarzy i triumfator z 2012 roku, Marin Cilić. Polacy w Umagu nie startują.
Na rezygnacji Almagro i Dołgopołowa z US Open skorzystają Bośniak Damir Dzumhur i Hiszpan Albert Montanes, którzy byli pierwszymi na liście oczekujących do gry w głównej drabince singla. W Nowym Jorku najprawdopodobniej wystąpi także Argentyńczyk Maximo Gonzalez, bowiem jego rodak Juan Martín del Potro wciąż przechodzi rehabilitację lewego nadgarstka.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Ale Dołgopołowa będzie brakowało. Bardzo. To jeden z najbardziej oryginalnych zawodników.