ATP Waszyngton: Lleyton Hewitt i Jack Sock grają dalej, trzy tie breaki Karlovicia z Paire'em

Lleyton Hewitt w II rundzie turnieju ATP w Waszyngtonie pokonał Marinko Matosevicia. Zwycięstwa wywalczyli też Jack Sock i Ivo Karlović, który wygrał Benoitem Paire'em po trzech tie breakach.

Lleyton Hewitt wyrównał rachunki z Marinko Matoseviciem. Australijczyk w lutym tego roku w Delray Beach grał ze swoim rodakiem, ale skreczował po przegranym pierwszym secie. We wtorek w II rundzie turnieju ATP w Waszyngtonie Hewittowi już nie dokuczała żadna kontuzja i udowodnił wyższość nad kolegą z daviscupowej reprezentacji Australii, wygrywając 6:4, 6:3.
[ad=rectangle]
Rozstawiony z numerem 14. Hewitt, mistrz imprezy Citi Open z 2004 roku, który we wtorkowym pojedynku posłał dwa asy serwisowe i wykorzystał pięć z 11 break pointów, w III rundzie zmierzy się z lepszym z pary Jack Sock - Milos Raonić. Ten pierwszy, zwycięzca tegorocznego Wimbledonu w grze podwójnej, na otwarcie swoich zmagań w stolicy USA wyeliminował Michaela Berrera.

Nie powiodło się za to drugiemu obok Hewitta byłemu mistrzowi waszyngtońskich zawodów, który i w 2014 roku zdecydował się na występ tym turnieju. Radek Stepanek, triumfator Citi Open sprzed trzech lat, prowadził z Malekiem Jazirim 6:2, 4:2, ale ostatecznie przegrał 6:2, 6:7(3), 1:6. Tunezyjczyk w 1/16 finału zagra z oznaczonym "siódemką" Kevinem Andersonem, który w II rundzie okazał się lepszy od Jewgienija Donskoja.

Ivo Karlović i Benoit Paire stoczyli bój złożony z trzech tie breaków. Obaj tenisiści znakomicie serwowali (Karlović: 24 asy serwisowe i 90 proc. wygranych punktów po trafionym pierwszym podaniu; a Paire 12 asów i 77 proc.), ale z tego szalenie wyrównanego starcia górą wyszedł Chorwat. Karlović, turniejowa "dziewiątka", wygrał w dwie godziny i 25 minut 7:6(5), 6:7(11), 7:6(2) i o ćwierćfinał powalczy z rozstawionym z numerem piątym Johnem Isnerem bądź ze Steve'em Johnsonem, który pokonał posiadacza dzikiej karty Jamesa Duckwortha.

Bernard Tomic zakończył na sześciu serię kolejnych wygranych meczów. Australijczyk, który przed dwoma tygodniami wygrał turniej w Bogocie, po raz trzeci w czwartej konfrontacji w głównym cyklu przegrał z Denisem Istominem, tym razem 4:6, 6:7(6).

Niespodziewanej porażki doznał również Jeremy Chardy. Oznaczony numerem 12. Francuz przegrał w trzech setach z Timem Smyczkiem, który w III rundzie zmierzy się z rozstawionym z "szóstką" Richardem Gasquetem lub z finalistą zeszłotygodniowej imprezy w Atlancie, Dudim Selą, który wygrał 7:6(3), 3:6, 6:4 ze szczęśliwym przegranym z eliminacji Samuelem Grothem.

Na II rundzie zmagania w Waszyngtonie zakończył także inny rozstawiony tenisista, Yen-Hsun Lu. Tajwańczyk, turniejowa "16", przegrał z Lukášem Lacko. Słowak zwyciężył 6:1, 6:4 w 52 minuty i tym samym objął prowadzenie 2-1 w bilansie bezpośrednich konfrontacji w cyklu ATP World Tour z Lu, a o ćwierćfinał Citi Open zagra z oznaczonym numerem czwartym Keiem Nishikorim albo z Samem Querreyem, który we wtorek poradził sobie z Michaelem Russellem.

Swoich premierowych przeciwników poznali również Feliciano Lopez i Santiago Giraldo. Rozstawiony z "ósemką" Hiszpan stanie naprzeciw Victora Estrelli, który wygrał dramatyczne starcie z Tobiasem Kamke w tie breaku trzeciego seta. Natomiast oznaczony numerem dziesiątym Kolumbijczyk w II rundzie zagra z Benjaminem Beckerem. Niemiec wygrał 6:3, 7:6(7) z Aljazem Bedene.

Citi Open, Waszyngton (USA)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród  1,3 mln dolarów
wtorek, 29 lipca

II runda gry pojedynczej:

Kevin Anderson (RPA, 7) - Jewgienij Donskoj (Rosja) 6:3, 6:4
Ivo Karlović (Chorwacja, 9) - Benoît Paire (Francja) 7:6(5), 6:7(11), 7:6(2)
Lleyton Hewitt (Australia, 14) - Marinko Matošević (Australia) 6:4, 6:3
Denis Istomin (Uzbekistan, 15) - Bernard Tomic (Australia) 6:4, 7:6(6)
Malek Jaziri (Tunezja) - Radek Štěpánek (Czechy, 11) 2:6, 7:6(3), 6:1
Tim Smyczek (USA) - Jérémy Chardy (Francja, 12) 7:6(5), 3:6, 6:4
Lukáš Lacko (Słowacja) - Yen-Hsun Lu (Tajwan, 16) 6:1, 6:4

I runda gry pojedynczej:

Sam Querrey (USA) - Michael Russell (USA) 6:4, 6:3
Benjamin Becker (Niemcy) - Aljaž Bedene (Słowenia) 6:3, 7:6(7)
Jack Sock (USA) - Michael Berrer (Niemcy) 7:6(2), 6:4
Victor Estrella (Dominkana) - Tobias Kamke (Niemcy) 6:2, 4;6, 7:6(4)
Steve Johnson (USA) - James Duckworth (Australia, WC) 6:3, 7:6(4)
Dudi Sela (Izrael) - Samuel Groth (Australia, LL) 7:6(3), 3:6, 6:4

Komentarze (3)
avatar
Grzymisław
30.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grotha nie będę komentował nawet. Znów wytracona ogromna przewaga i niezliczone ilości zmarnowanych break pointów.
W ogóle to losowanie beznadziejne, Isner z Karloviciem zagrają już w 1/8, a po
Czytaj całość
whoviaan
30.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzy tiebreaki... Szkoda, że porażka, ale ten wyrównany mecz to jest chyba dobry sygnał przed dalszą, oby lepszą częścią sezonu:) 
Alk
30.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dudi tym razem uporał się z serwującym drągalem (wprawdzie ten miał poniżej 2 metrów, ale jednak). Hewitt z Rao, Ivo z Isnerem..w drugiej części tabeli wprawdzie Ptica i Kei, ale może ten pierw Czytaj całość