ATP Kitzbühel: Pablo Andujar pokonał Jürgena Melzera, jeden gem Alexandra Zvereva

Alexander Zverev zdobył jednego gema w meczu I rundy turnieju ATP w Kitzbühel z Diego Schwartzmanem. We wtorek porażki ponieśli też Robin Haase i Jürgen Melzer, który uległ Pablo Andujarowi.

Alexander Zverev po raz pierwszy w karierze wystąpił w turnieju ATP World Tour poza Niemcami i zapewne ten mecz zapamięta na bardzo długo. 17-letni Niemiec, który przed dwoma tygodniami zagrał w półfinale w Hamburgu, został zdeklasowany przez Diego Schwartzmana. Zverev w ciągu w ciągu 57-minutowego spotkania ani razu nie utrzymał własnego podania, po trafionym pierwszym serwisie zdobył zaledwie cztery punkty, siedmiokrotnie został przełamany, a jedynego gema, którego ugrał w całym meczu, zdobył przy podaniu przeciwnika.
[ad=rectangle]
Schwartzman, obecnie 100. tenisista świata, dla którego to trzeci w karierze wygrany mecz w cyklu ATP World Tour, w 1/8 finału zmierzy się z rozstawionym z numerem drugim i broniącym tytułu w turnieju Bet-at-home Kitzbühel Cup, Marcelem Granollersem.

Jürgen Melzer, który po latach stracił miano pierwszej rakiety Austrii na rzecz Dominika Thiema, sprawił wielki zawód kibicom gospodarzy. Austriak drugi sezon z zawodami w Kitzbühel pożegnał się już w I rundzie, tym razem przegrywając z Pablo Andujarem. Hiszpan, zeszłotygodniowy mistrz turnieju w Gstaad, zagra o ćwierćfinał z Paolo Lorenzim. Włoch we wtorek wygrał 6:2, 6:3 z Robinem Haase, triumfatorem zmagań w Kitzbühel z lat 2011-12 i półfinalistą z ubiegłego sezonu.

Rzadkiej sztuki dokonał Juan Monaco. Argentyńczyk, który w niedzielę walczył w finale w Gstaad, przegrał pierwszego seta spotkania z Andriejem Gołubiewem 0:6, lecz dwa kolejne zapisał na swoim koncie (6:2 i 6:1) i awansował do 1/8 finału, gdzie jego rywalem będzie turniejowa "siódemka" Jarkko Nieminen, z którym ma bilans 2-3, ale oba zwycięstwa wywalczył na ceglanej mączce. Nieminen we wtorek wygrał 6:4, 6:4 z deblowym partnerem Tomasza Bednarka, Tejmurazem Gabaszwilim.

Od Wimbledonu wciąż niepokonany pozostaje David Goffin. Belg w minionych trzech tygodniach wygrał trzy Challengery (Scheveneningen, Poznań i Tampere), bez straty zwyciężając w 15 meczach z rzędu, a w I rundzie turnieju w Kitzbühel odniósł kolejne zwycięstwo, pokonując 6:2, 6:4 Kenny'ego de Scheppera. W walce o ćwierćfinał belgijski posiadacz dzikiej karty stanie naprzeciw rozstawionego z numerem pierwszym Philippa Kohlschreibera, którego pokonał przed rokiem w Miami.

Bet-at-home Kitzbühel Cup, Kitzbühel (Austria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
wtorek, 29 lipca

I runda gry pojedynczej:

Jarkko Nieminen (Finlandia, 7) - Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) 6:4, 6:4
Paolo Lorenzi (Włochy) - Robin Haase (Holandia, 6) 6:2, 6:3
Juan Mónaco (Argentyna) - Andriej Gołubiew (Kazachstan) 0:6, 6:2, 6:1
Pablo Andújar (Hiszpania) - Jürgen Melzer (Austria) 6:3, 6:4
Diego Schwartzman (Argentyna) - Alexander Zverev (Niemcy, WC) 6:1, 6:0
David Goffin (Belgia, WC) - Kenny de Schepper (Francja) 6:2, 6:4

wolne losy: Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 1); Marcel Granollers (Hiszpania, 2); Lukáš Rosol (Czechy, 3); Andreas Seppi (Włochy, 4)

Komentarze (1)
Kamil na-kawe.net
30.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulujemy :)W międzyczasie umówcie się na tenisa z chętnymi osobami w Waszym mieście lub utwórzcie grupę zrzeszającą miłośników tego sportu w Waszej okolicy :) na-kawe.net/grupy/?s=tenis&gct= Czytaj całość