US Open: Bob i Mike Bryanowie o krok od historycznego triumfu

Bracia Bryanowie awansowali do finału gry podwójnej wielkoszlemowego US Open 2014. Amerykanie staną tym samym przed szansą na wywalczenie 100. wspólnego mistrzostwa w głównym cyklu.

W czwartkowym półfinale Bob i Mike Bryanowie mieli sporo problemów z pokonaniem Scotta Lipsky'ego i Rajeeva Rama. Liderzy rankingu ATP po wygraniu pierwszego seta przegrali drugą partię, a w trzeciej musieli w piątym gemie bronić dwa break pointy. Ostatecznie utytułowani Amerykanie zwyciężyli swoich rodaków 6:4, 4:6, 6:3.
[ad=rectangle]
W niedzielę Bryanowie staną przed szansą na wywalczenie 100. wspólnego mistrzostwa w głównym cyklu. Będzie to ich 151. finał, a ich przeciwnikami będą oznaczeni numerem 11. Hiszpanie Marcel Granollers i Marc Lopez, czwartkowi pogromcy Chorwata Ivana Dodiga i Brazylijczyka Marcelo Melo.

Bryanowie będą walczyć o 16. wspólne wielkoszlemowe trofeum i zarazem piąte na kortach Flushing Meadows. Wcześniej triumfowali w US Open w 2005, 2008, 2010 i 2012 roku. W obecnym sezonie pozostają jeszcze bez tytułu wielkoszlemowego, co nie zdarzało im się w ostatnich dziewięciu latach.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w deblu mężczyzn 2,273 mln dolarów
czwartek, 4 września
półfinał gry podwójnej:

Bob Bryan (USA, 1) / Mike Bryan (USA, 1) - Scott Lipsky (USA) / Rajeev Ram (USA) 6:4, 4:6, 6:3

Marcel Granollers (Hiszpania, 11) / Marc López (Hiszpania, 11) - Ivan Dodig (Chorwacja, 4) / Marcelo Melo (Brazylia, 4) 6:4, 6:4

Komentarze (2)
welje
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najlepsi debliści bez dwóch zdań, zasługują na to 
avatar
Jagodzianka
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miała być setka na US Open i szansa będzie. To niezwykłe.