Jako pierwsza z biało-czerwonych zaprezentowała się w środę Alicja Rosolska, której w Wuhan partnerowała Anna-Lena Grönefeld. Polsko-niemiecka para wygrała pierwszą partię meczu z Ałłą Kudriawcewą i Anastazją Rodionową, ale później do głosu doszły oznaczone piątym numerem przeciwniczki. Po 86 minutach rosyjsko-australijski debel zwyciężył Rosolską i Grönefeld po mistrzowskim tie breaku 4:6, 6:1, 10-2.
[ad=rectangle]
Podobny przebieg miało spotkanie z udziałem Klaudii Jans-Ignacik i Kristiny Mladenović. Polsko-francuska para wygrała pierwszą partię 7:5, ale w drugim secie lepsze były Cara Black i Caroline Garcia. W mistrzowskim tie breaku oznaczone ósmym numerem deblistki udowodniły swoją wyższość nad Jans-Ignacik i jej partnerką, zwyciężając po 92 minutach 5:7, 6:4, 10-5. Garcia w II rundzie turnieju singla pokonała Agnieszkę Radwańską.
Za występ w turnieju Wuhan Open Polki i ich partnerki otrzymają czeki na sumę 8020 dolarów do podziału oraz po 105 punktów do rankingu deblowego. Nasze reprezentantki udadzą się teraz do Pekinu, gdzie już w sobotę rozpocznie się ostatnia w sezonie impreza rangi WTA Premier Mandatory.
Dogfeng Motor Wuhan Open, Wuhan (Chiny)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,440 mln dolarów
środa, 24 września
II runda gry podwójnej:
Ałła Kudriawcewa (Rosja, 5) / Anastazja Rodionowa (Australia, 5) - Alicja Rosolska (Polska) / Anna-Lena Grönefeld (Niemcy) 4:6, 6:1, 10-2
Cara Black (Zimbabwe, 8) / Caroline Garcia (Francja, 8) - Klaudia Jans-Ignacik (Polska) / Kristina Mladenović (Francja) 5:7, 6:4, 10-5
na Instagramie 
na Facebooku 
![Triumf Sabalenki. Rywalka nie wiedziała, że to koniec [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/Nzc0My5qYRsCUjtKGgpsDkEKbxBcU2JYFhJ3WxpCfkobAXpJGgIoVwJUIBBbGD0OEVEuE1RfOQoAVCNXRR1hCRdfPxhSFHxVBVUsDUADKx48Xz8QUhggGw8fe04HR3sfUQJ1TgVJe0s8A3tIAEZ5TlAeJwlSUzM)
