ATP Szanghaj: Jerzy Janowicz kontra Andy Murray, osiem dni później

Po zaledwie ośmiu dniach od pojedynku w Pekinie Jerzy Janowicz i Andy Murray znów zmierzą się ze sobą na zawodowych kortach. Tym razem Polak i Brytyjczyk powalczą o miejsce w 1/8 turnieju w Szanghaju.

Drabinka Shanghai Rolex Masters ułożyła się tak, że już w II rundzie możliwe stało się spotkanie Jerzego Janowicza z Andym Murrayem. We wtorek Polak i Brytyjczyk zainaugurowali zmagania w chińskich zawodach, a ich mecze miały zgoła odmienny przebieg. Polak przegrał pierwszą partię pojedynku z Edouardem Rogerem-Vasselinem i do końca drżał o końcowe zwycięstwo nad Francuzem. Brytyjczyk pewnie wygrał pierwszego seta meczu z Tejmurazem Gabaszwilim, a w drugim powrócił ze stanu 3:5. W sumie pochodzący z Dunblane zawodnik przebywał we wtorek na korcie o ponad godzinę krócej od łodzianina.
[ad=rectangle]
- To dla mnie dobry start turnieju. Na początku meczu on nie był w rytmie, a ja zacząłem dobrze. Dyktowałem warunki na korcie i dobierałem odpowiednie uderzenia. W drugim secie niedbale serwowałem, co dało mu pewność siebie i zaczął grać o wiele lepiej. Miał lepszy timing i lepiej odbijał piłkę - mówił po wtorkowym zwycięstwie Murray, który za każdym razem gdy startował w Szanghaju, dochodził przynajmniej do finału. W latach 2010-2011 Szkot był triumfatorem chińskich zawodów. W sezonie 2012 tytułu pozbawił go Novak Djoković.

Murray walczy w Chinach o cenne punkty do rankingu. Obecnie w klasyfikacji ATP Race zajmuje dziewiąte miejsce, co nie daje mu przepustki do gry w Finałach ATP World Tour. W imprezie kończącej sezon wystąpi tylko ośmiu najlepszych tenisistów świata. - Dopóki będę miał szansę na awans, będę walczył. W ostatnich latach podczas turnieju w Paryżu miałem już pewne miejsce w Finałach ATP World Tour. W tym roku walka jest interesująca i wszystko może się zdarzyć. Presja będzie spoczywać na wszystkich, a ja postaram się grać jak najlepiej. Zobaczymy, na którym miejscu będę po powrocie z Szanghaju - wyznał dwukrotny mistrz wielkoszlemowy.

Jerzy Janowicz chciałby zakończyć sezon w gronie 30 najlepszych zawodników świata
Jerzy Janowicz chciałby zakończyć sezon w gronie 30 najlepszych zawodników świata

Jaki cel na koniec sezonu może mieć Janowicz? Taki, jaki stawia sobie niemal każdy zawodnik klasyfikowany w czwartej dziesiątce rankingu ATP, czyli walka o miejsce w Top 30. Do końca sezonu 23-latek z Łodzi broni 225 punktów i jeśli uda mu się uzyskać dobre rezultaty, to może liczyć na poprawę swojej lokaty. Obecnie jest 37. rakietą globu, a za pierwsze w karierze zwycięstwo w Szanghaju otrzyma 45 punktów. Miejsce w Top 30 oznacza dla łodzianina wiele korzyści np. w postaci rozstawienia w Wielkim Szlemie.

Janowicz i Murray zmierzą się ze sobą po raz piąty na zawodowych kortach. Dotychczas łodzianin triumfował tylko raz, w III rundzie turnieju rozgrywanego w 2012 roku w paryskiej hali Bercy. Później górą dwukrotnie był pochodzący z Dunblane 27-latek, a po raz ostatni przed ośmioma dniami w Pekinie. - Przegrywałem wówczas na początku 1:5, bo był to dla mnie drugi turniej z rzędu i słabo rozpocząłem tamten pojedynek. Ale udało mi się znaleźć drogę do zwycięstwa - przywołał w pamięci ostatni mecz Polakiem. - Janowicz jest wielkim facetem i bardzo niebezpiecznym tenisistą, który mocno uderza piłkę. Postaram się grać solidnie od początku do końca i nie dać mu zbyt wielu możliwości - dodał 11. tenisista świata.

Shanghai Rolex Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 4,195 mln dolarów
środa, 8 października

II runda:
Grandstand, nie przed godz. 9:00 czasu polskiego

Jerzy Janowicz (Polska)bilans: 1-3Andy Murray (Wielka Brytania, 11)
37 ranking 11
23 wiek 27
203/91 wzrost (cm)/waga (kg) 190/84
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Łódź miejsce zamieszkania Londyn
Kim Tiilikainen trener Amélie Mauresmo
sezon 2014
24-23 (24-23) bilans roku (główny cykl) 46-16 (46-16)
finał w Winston-Salem najlepszy wynik tytuł w Shenzhen
14-11 tie breaki 11-11
378 asy 347
685 124 zarobki ($) 2 404 724
kariera
2007 początek 2005
14 (2013) najwyżej w rankingu 2 (2009)
71-59 bilans w głównym cyklu 468-147
0/2 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 29/14
2 699 698 zarobki ($) 32 689 988

Bilans spotkań pomiędzy Jerzym Janowiczem a Andym Murrayem (główny cykl):

RokTurniejEtapZwycięzcaWynik
2009 Puchar Davisa faza grupowa Murray 6:3, 6:4, 6:3
2012 Paryż III runda Janowicz 5:7, 7:6(4), 6:2
2013 Wimbledon półfinał Murray 6:7(2), 6:4, 6:4, 6:3
2014 Pekin I runda Murray 6:7(9), 6:4, 6:2
Komentarze (8)
avatar
skakun
8.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rezultat meczu zależy przede wszystkim od Jurka, jeśli będzie wierzył w swoje zwycięstwo i nie podda się swoim negatywnym emocjom jest w stanie wygrać ze Szkotem. Trzymam kciuki mocno! 
avatar
woj Mirmiła
8.10.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Niektórzy już wyrazili swoje zdanie, w przeciwieństwie do „geniusza inaczej” - don Vito Godfathra - który jeszcze nie dał głosu :D 
avatar
Yo Ghul
8.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
JJ ma mocne uderzenie. Oby trzydziesta któraś lokata w rankingu nie okazała się dla niego wystarczająco dobra na koniec sezonu. Walcz Jerzyk! 
avatar
Godfather-Darth Vader
8.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Durnie juz się wypowiedziały. 
avatar
RvR
7.10.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Do boju Jurek! Sety mu zabierasz, możesz i mecz! :)