Dominic Thiem idzie w kamasze
Dominic Thiem, najmłodszy tenisista w Top 50 rankingu ATP, będzie musiał odbyć obowiązkową sześciomiesięczną służbę wojskową w austriackiej armii.
- Jestem szczęśliwy, mogąc powitać w szeregach armii najbardziej utalentowanego austriackiego tenisistę – oświadczył minister obrony narodowej Austrii, Gerald Klug.
Służba ma nie kolidować z zawodowymi występami tenisisty. Thiem do dyspozycji armii będzie wówczas, gdy nie będzie występował w turniejach. Pierwszy czterotygodniowy podstawowy cykl szkolenia dla 21-latków przejdzie już w listopadzie.
Mimo że Thiem jest gwiazdą sportu w Austrii, nie będzie wyjątkowo traktowany. W ośrodku austriackiej armii Burstyn-Kaserne w mieście Zwölfaxing czekają go pobudki o godz. 7:30, a następnie odbywanie całodniowych szkoleń.