Break point: Navratilova - brakujący element w wielkoszlemowej układance Radwańskiej?

Zatrudniając Martinę Navratilovą, Agnieszka Radwańska być może odnalazła brakujący element układanki. Czy współpraca ze słynną Amerykanką zaowocuje wielkoszlemowym triumfem Polki?

Od zatrudnienia przez Agnieszkę Radwańską Martiny Navratilovej minęło już trochę czasu, więc wszyscy zdążyliśmy sobie uświadomić, że to nie abstrakcja. Ruszyło to lawinę. Hasło "Z Martiną po Szlema" (najlepiej po Wimbledon) stało się motywem przewodnim niemal wszystkich artykułów o krakowiance w polskich mediach w przerwie międzysezonowej. Zresztą, trudno się temu dziwić, skoro sama Radwańska jasno dała do zrozumienia, że współpraca z Amerykanką ma zaowocować pierwszym w historii polskiego tenisa tytułem wielkoszlemowym w grze pojedynczej.
[ad=rectangle]
Navrátilová to nie tylko jedna z najwybitniejszych tenisistek w historii, ale też ktoś, kto swoimi działaniami zainspirował niezliczoną ilość ludzi na całym świecie. To osoba, która nigdy nie bała się publicznie mówić tego, co myśli, i to w każdej sprawie. Protestowała przeciw hegemonii Związku Radzieckiego, a gdy trafiła do wyśnionych Stanów Zjednoczonych, nie bała się krytykować partii republikanów. Przyznała się do swojego homoseksualizmu, popierała środowiska mniejszości seksualnych, walczyła o prawa osób transgenderycznych. Cały czas była aktywna na wielu frontach. Nie zwolniła nawet w 2010 roku, kiedy wykryto u niej raka piersi. W świecie tenisa trudno o większy autorytet niż ten, którym cieszy się 58-latka z Pragi.

Andre Agassi w swojej genialnej autobiografii "Open" pisał: "tenisista to najbardziej samotny sportowiec świata". Nie sposób polemizować z tą tezą, bo nawet kolarze podczas długich etapów mają stałą łączność radiową z dyrektorami swoich grup. Tenisiści podczas turniejów wielkoszlemowych muszą podejmować walkę nie tylko z rywalem, ale też z samym sobą i nie mogą kontaktować się ze swoimi opiekunami. Navrátilová o tym wie jak mało kto. To nie jest osoba, dla której tenis to statystyczne wykresy i analizy bilansu zagrań wygrywających do niewymuszonych czy procentu trafiania pierwszym podaniem. Ona czuje ducha gry, a śledząc współczesny tenis, nietrudno dojść do wniosku, że wielu trenerów ma nadmierne przekonanie o własnej wiedzy i nieomylności, zapominając tak naprawdę na czym to wszystko polega.

Na sukces w tenisie - choć to sport indywidualny - składa się praca całego zespołu. Komunikacja i umiejętność współpracy to podstawy. Czytałem niedawno o badaniach, w których dowiedziono, że działając w środowisku, w którym żeby osiągnąć zamierzony cel, należy działać grupowo, ważniejsza od talentu danej jednostki jest właśnie komunikacja. Radwańska to bez wątpienia tenisistka utalentowana. Również kreatywna, a ludzie kreatywni nie znoszą, gdy są ograniczani. Znalezienie wspólnego języka i obranie tej samej ścieżki to pierwsza rzecz, jaką Polka i Amerykanka muszą wypracować w swoich relacjach.

Podejmując współpracę z Navrátilovą, starsza z sióstr Radwańskich wykonała odważny ruch, za który na pewno należą się jej pochwały. Do tej pory zatrudnianie w roli trenerów czy konsultantów mistrzów sprzed lat było domeną jedynie tenisistów. Tenisistki opierały się temu trendowi. A poprzedni sezon rozgrywek ATP pokazał się, że ani Novakowi Djokoviciowi, ani Rogerowi Federerowi, ani Keiowi Nishikoriemu czy Marinowi Ciliciowi współpraca z eks-mistrzem nie wyszła na złe. Wręcz przeciwnie - każdy z nich udoskonalił swój warsztat i 2014 rok może uznać za udany. Kobiety wydają się być bardziej zamknięte we własnym kręgu. Chętniej "wymieniają się" trenerami, niż wpuszczają na karuzelę kogoś z zewnątrz. Może to wynika ze specyfiki tych rozgrywek? Wszak współpraca Marii Szarapowej z Jimmym Connorsem dobiegła końca po tygodniu, a właściwie po jednym meczu.

Jak świat długi i szeroki, trudno znaleźć osobę, która by nie oceniła pozytywnie wyboru Radwańskiej. Dziennikarze, eksperci, znawcy, wszyscy jak jeden mąż twierdzą, iż podjęcie współpracy z Navrátilovą to najlepsze z najlepszych rozwiązań dla krakowianki. W owych opiniach brylują przede wszystkim byli tenisiści. Wojciech Fibak w jednym w wywiadów prasowych - prócz opowieści jak na jednej z niedawnych imprez w Saint Tropez szukał razem z Navrátilovą jej zagubionego iPhone'a - stwierdził również, że "to strzał w dziesiątkę Radwańskiej i jej sztabu".

Oczywiście nie może dziwić, iż jak na razie plusy przeważają nad minusami. Bo czyż są w ogóle jakieś minusy? Najpoważniejszym zarzutem adresowanym w kierunku Navrátilovej jest fakt, że nie ma doświadczenia w pracy trenerskiej. Owszem, to prawda. Ale nie można też pomijać faktu, że Amerykanka czeskiego pochodzenia cały czas jest na bieżąco w sprawach związanych z tenisem, pracuje bowiem jako komentatorka amerykańskiej stacji Tennis Channel. Gdzie jak gdzie, ale tam komentator musi mieć do przekazania coś "ekstra" i na wygłaszania frazesów o biografiach tenisistek na podstawie wikipedii oraz oficjalnej strony WTA Tour czy na powtarzanie tych samych historii dziesiątki razy nie ma miejsca. - Ze względu na swoją pracę Martina musiała na bieżąco wiedzieć, co się u nas dzieje - przyznał trener Radwańskiej, Tomasz Wiktorowski, który wciąż pozostanie głównym szkoleniowcem pierwszej rakiety naszego kraju.

O wielkoszlemowych ambicjach Radwańskiej słyszymy od kilku sezonów. Często są kwitowane szyderczym śmiechem i niewybrednymi komentarzami, ale trudno, aby tenisistka ze ścisłej światowej czołówki, jaką od lat jest krakowianka, nie celowała w wielkoszlemowy skalp. Jak dotychczas zawsze coś stawało na drodze. Triumf w Wielkim Szlemie zależy od wielu czynników, nawet tych na pierwszy rzut oka najbardziej prozaicznych. Radwańska i jej sztab uznali, że brakującym elementem tej układanki może być zatrudnienie Navrátilovej, która z wielkoszlemowego mistrzostwa cieszyła się 59-krotnie, w tym 18 razy w grze pojedynczej.

- To największa postać tenisa wszech czasów - scharakteryzował niegdyś Navrátilovą legendarny amerykański dziennikarz Bud Collins. Czy współpraca Radwańskiej z Amerykanką zaowocuje tytułem wielkoszlemowym, pokaże życie. Na razie my, sympatycy tenisa, powinniśmy czuć dumę - tak wielkiej postaci dla całego światowego sportu tak blisko polskiego sportowca jeszcze nigdy w historii nie było.

Komentarze (297)
avatar
Rafał Lisicki
29.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak to mówią - pożyjemy, zobaczymy. Agnieszce tak wiele i zarazem tak niewiele brakuje. Niewiele, bo jednak najwyżej rozstawione tenisistki odpadały i Polka była blisko,a zarazem jak się okazał Czytaj całość
avatar
ort222
28.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
a dlaczego ludzie z otoczenia Dunki bredza o obywatelstwie swiata, sprawa jest prosta, bo maja powyzej dupy ciaglych pytan polskich zebrakow i zlodziei o narodowosc, a pytanie jest samo w sobie Czytaj całość
Archer
27.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fiksum dyrdum, a troLL triumfuje!!! Może to jakiś w ogóle bezdomny klika z kafejki, bo tak ciągle o żebrakach i złodziejach prawi... 
avatar
ort222
27.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
widze ze sie czepiacie byle czego, byle sie czepiac, na sile szukacie bledow ktorych nie ma, chcecie koniecznie udowodnic ze z ciemna banda zebrakow i zlodziei przekonana o swojej slusznosci ni Czytaj całość
Lady Aga
27.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Wy nadal ciągniecie ten sam temat... podczas gdy tyle biedronek ginie... 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.