Hingis po raz ostatni zagrała w narodowych barwach w Pucharze Federacji w 1998 roku, gdy Szwajcarki przegrały 2-3 z Hiszpankami. Od tego czasu ani razu nie wystąpiła reprezentacji Szwajcarii.
[ad=rectangle]
Teraz bardzo prawdopodobne jest, że najlepsza szwajcarska tenisistka w historii znów zagra w narodowych barwach. Hingis pragnie wystąpić w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro i zgodnie z zasadami Międzynarodowej Federacji Tenisa (ITF), aby mogła zagrać w igrzyskach, w okresie czterech lat musi trzykrotnie zagrać w Pucharze Federacji.
Jak na razie nie wiadomo, czy Hingis otrzyma powołanie na lutowy mecz Szwajcarek ze Szwedkami. - Mój powrót do kadry jest możliwy, ale nie wiem, czy nastąpi w Szwecji. Nie jestem już młoda, a występy w Tourze są bardzo wyczerpujące - mówiła w rozmowie z dziennikiem Berner Zeitung.
- Do igrzysk pozostało jeszcze trochę czasu. Dlatego chcę zachować możliwość powrotu do reprezentacji - dodała 34-letnia Hingis, która w Pucharze Federacji legitymuje się bilansem 26 wygranych gier i czterech przegranych.