Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Szwedzka tenisistka uderzyła w twarz sędziego

Podczas meczu II rundy turnieju ITF w Surprise pomiędzy Cici Bellis a Susanne Celik doszło do niecodziennej sytuacji. Szwedka została zdyskwalifikowana za... uderzenie sędziego piłką w twarz.

Kacper Kowalczyk
Kacper Kowalczyk
Całe zdarzenie miało miejsce po trzecim gemie III seta. Tuż po swoim podaniu, Susanne Celik chciała przerzucić piłki na drugą stronę kortu. Jedną z nich uderzyła ramą rakiety na tyle mocno, że zdołała odbić się od jednej z band i uderzyć sędziego liniowego na sąsiednim obiekcie. Wezwany tuż po tym incydencie supervisor turnieju natychmiast zadecydował o dyskwalifikacji Szwedki, na co Catherine Cartan Bellis zaareagowała okrzykiem radości.
- Nawet gdybym rzeczywiście chciała to zrobić, nie byłabym w stanie trafić sędziego znajdującego się na korcie obok - tłumaczyła Celik, której nie udało się zakończyć pojedynku w dwóch setach pomimo prowadzenia 6:1, 5:1. - Każdy kto mnie zna, wie, że nigdy nie uderzyłabym sędziego. Nigdy! - dodała.

Co ciekawe, pod koniec drugiej partii Amerykanka w akcie frustracji po jednym z punktów również uderzyła piłką sędziego, za co otrzymała od sędziego stołkowego ostrzeżenie.


15-letnia Bellis to sprawczyni największej niespodzianki zeszłorocznego US Open, kiedy to pokonała w I rundzie Dominikę Cibulkovą. W ćwierćfinale turnieju w Surprise, aktualna wiceliderka juniorskiego rankingu spotka się z inną reprezentantką Szwecji, Sofią Arvidsson.

Challenger Wrocław: Andriej Kapaś i Frank Dancević w finale debla

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)

Czy decyzja supervisora turnieju o dyskwalifikacji Celik była słuszna?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna / tennis.se / Twitter
Komentarze (4)
  • steffen Zgłoś komentarz
    Dyskwalifikacja za przypadkowe trafienie ? Poza tym, droga redakcjo, tytuł rodem z wp. Wstyd...
    • RobertW18 Zgłoś komentarz
      Gdyby chodziło jedynie o ten pierwszy wypadek w ujęciu p. Kowalczyka z SU, to trudno czynić istotne zarzuty zawodniczce. Była nagannie nieostrożna, ale trudno komuś odbierać prawo do gry
      Czytaj całość
      za to, że źle podał piłkę. Jednak dalej sprawozdawca SU przytacza wypowiedź chyba świadka, że Szwedka "did hit ball out of frustration" czyli raczej "ze złości". To już trudniej wybaczyć. Jednak nie wiadomo, dlaczego Amerykanka nie została ukarana równie surowo za uprzednie uderzenie sędziego. Sprawozdawca SU, p. Kowalczyk, zamącił całą sprawę, bo o Amerykance napisał: "... pod koniec drugiej partii Amerykanka w akcie frustracji po jednym z punktów również uderzyła piłką sędziego". Tymczasem przywoływany świadek, p. Sikes, takich właśnie słów użył w odniesieniu do SZWEDKI. Chyba się p. Kowalczykowi coś pomyliło z tym "aktem frustracji", który odniósł do Amerykanki.
      • Seb Glamour Zgłoś komentarz
        Serena przy niej to grzeczna dziewczynka.
        • RvR Zgłoś komentarz
          Żenada...
          Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
          ×