Puchar Davisa: Delbonis pokonał Bellucciego, Argentyna ostatnim ćwierćfinalistą

W niedzielę w Buenos Aires miał miejsce blisko siedmiogodzinny maraton pomiędzy Leonardo Mayerem a Joao Souzą. Reprezentant gospodarzy zwyciężył 15:13 w V secie i wyrównał na 2-2 wynik meczu Argentyny z Brazylią. W rozstrzygającej grze doszło do konfrontacji dwóch leworęcznych tenisistów, Federico Delbonisa (ATP 83) i Thomaza Bellucciego (ATP 85). W I secie Argentyńczyk odskoczył na 5:1. Brazylijczyk zdobył dwa gemy z rzędu, ale przy 3:5 zmarnował dwa break pointy. Po zakończeniu tej partii pojedynek został przerwany z powodu zapadających ciemności. Wznowiono go w poniedziałek o godz. 11:00 czasu lokalnego (godz. 15:00 w Polsce).
[ad=rectangle]
W trzecim gemie II seta Bellucci obronił trzy break pointy (wygrywający serwis, odwrotny kros forhendowy, błąd bekhendowy rywala). Przy 3:3 Brazylijczyk zaliczył jedyne przełamanie w tej partii, po tym jak Delbonis wpakował forhend w siatkę. Set dobiegł końca, gdy Argentyńczyk wyrzucił forhend.

Puchar Davisa: Pospisil wygrał decydującą grę, Kanada wyeliminowała Japonię

W gemie otwarcia III seta Bellucci zmarnował dwa break pointy, a w drugim oddał podanie na sucho, robiąc całą serię prostych błędów. Efektowny kros forhendowy przyniósł Delbonisowi piłkę setową w ósmym gemie. Brazylijczyk obronił się wygrywającym serwisem. Głęboki return wymuszający błąd dał Argentyńczykowi drugiego setbola. Bellucci odparł go krosem forhendowym, ale po chwili musiał bronić trzeciej piłki setowej. Tym razem mu się to nie udało, wpakował forhend w siatkę.

Minięciem forhendowym po krosie Bellucci uzyskał przełamanie w piątym gemie IV seta. Po chwili oddał podanie pakując forhend w siatkę. Niewiarygodna kontra forhendowa po linii wymuszająca błąd dała Delbonisowi piłkę meczową w 12. gemie (wcześniej przy 5:5 wrócił z 0-30). Wykorzystał ją kapitalnym forhendem. Zwyciężył 6:3, 3:6, 6:2, 7:5 po dwóch godzinach i 59 minutach gry i zapewnił swojej drużynie awans do ćwierćfinału.

Argentyna odniosła szóste zwycięstwo w ósmym meczu z Brazylią. Była to pierwsza konfrontacja obu drużyn od 1980 roku. Po raz pierwszy ekipy ty te zmierzyły się w Grupie Światowej. Argentyna cztery razy grała w finale Pucharu Davisa, z czego trzy razy w XXI wieku (2006, 2008, 2011). Ciągle pozostaje bez tytułu. W ćwierćfinale w dniach 17-19 lipca drużyna, której kapitanem jest Daniel Orsanic, zmierzy się u siebie z Serbią. Cztery lata temu w półfinale Argentyna pokonała ekipę z Bałkanów w Belgradzie. Dwa punkty zdobył wówczas Juan Martín del Potro, a jeden David Nalbandian.

Argentyna - Brazylia 3:2, Tecnópolis, Buenos Aires (Argentyna), kort ziemny

Gra 1.: Carlos Berlocq - João Souza 4:6, 6:3, 7:5, 3:6, 2:6
Gra 2.: Leonardo Mayer - Thomaz Bellucci 6:4, 6:3, 1:6, 6:3
Gra 3.: Carlos Berlocq / Diego Schwartzman - Marcelo Melo / Bruno Soares 5:7, 3:6, 4:6
Gra 4.: Leonardo Mayer - João Souza 7:6(4), 7:6(5), 5:7, 5:7, 15:13
Gra 5.: Federico Delbonis - Thomaz Bellucci 6:3, 3:6, 6:2, 7:5