Czwartkowy ćwierćfinał lepiej rozpoczął się dla Fabrice'a Martina i Purava Raji, którzy już w czwartym gemie zanotowali przełamanie. Michał Przysiężny i Johan Brunström zdołali jednak odrobić stratę i wyrównali na 3-3. O losach pierwszej odsłony decydował tie break, w którym Polak i Szwed nie wykorzystali piłki setowej i przegrali 6-8.
[ad=rectangle]
W drugiej partii Martin i Raja trzykrotnie wychodzili na prowadzenie z przełamaniem, lecz polsko-szwedzki duet za każdym razem błyskawicznie odrabiał stratę. Ostatecznie znów tenisiści musieli skonfrontować swe siły w rozgrywce tie breakowej. Podobnie jak w premierowej odsłonie, Przysiężny i Brunstroem mieli szansę na triumf, ale tym razem zmarnowali aż cztery setbole, w tym dwa przy własnym podaniu, i ponownie okazali się słabsi o dwa wygrane punkty.
Przysiężny i Brunstroem w ciągu 127 minut zaciętej rywalizacji posłali pięć asów, popełnili trzy podwójne błędy serwisowe, po trafionym pierwszym podaniu zdobyli 68 proc. rozegranych punktów, czterokrotnie zostali przełamani, wykorzystali cztery z siedmiu break pointów i łącznie zdobyli 85 "oczek", o cztery mniej od rywali.
Półfinałowymi przeciwnikami Martina i Raji będą Facundo Arguello i Facundo Bagnis. Argentyńczycy w czwartek wygrali 6:2, 6:3 z kwalifikantami, parą Gastao Elias / Cesar Ramirez.
Sarasota Open, Sarasota (USA)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 100 tys. dolarów
czwartek, 16 kwietnia
ćwierćfinał gry podwójnej:
Fabrice Martin (Francja) / Purav Raja (Indie) - Michał Przysiężny (Polska) / Johan Brunstroem (Szwecja) 7:6(6), 7:6(8)