Louisa Chirico z dziką kartą do Rolanda Garrosa

18-letnia Louisa Chirico otrzymała od Amerykańskiej Federacji Tenisowej (USTA) dziką kartę do rozpoczynającego się 24 maja wielkoszlemowego Rolanda Garrosa.

Zgodnie z obowiązującymi od trzech lat w USTA zasadami dziką kartę do paryskiego Szlema otrzymała ta zawodniczka, która zgromadziła najwięcej punktów w ramach tzw. Har-Tru Wild Card Challenge. Louisa Chirico, obecnie 120. rakieta globu, triumfowała w zawodach w Dothan, odpadła w I rundzie w Charlottesville, ale w Indian Harbour Beach osiągnęła jako kwalifikantka finał i to okazało się wystarczające. Imprezy te miały rangę ITF o puli nagród 50 tys. dolarów.
[ad=rectangle]
Chirico, która 16 maja skończy 19 lat, do końca walczyła o przepustkę do Rolanda Garrosa z Kateriną Stewart. W Dothan pokonała 17-letnią rodaczkę w finale, ale kilka dni później uległa jej w Charlottesville w meczu I rundy. W niedzielę obie panie znów zmierzą się ze sobą, tym razem na mączce w Indian Harbour Beach. Warto dodać, że w I rundzie tych zawodów Chirico wyeliminowała Justynę Jegiołkę.

Podopieczna Jaya Goodinga po raz pierwszy w karierze wystąpi w głównej drabince imprezy wielkoszlemowej. Aktualnie Chirico ma na swoim koncie trzy tytuły zawodów ITF w singlu i dwa w deblu. 120. pozycja to najwyższa zajmowana przez nią w rankingu WTA, ale jeśli zwycięży w niedzielę w Indian Harbour Beach, to awansuje o kilkanaście miejsc.

O dziką kartę do Rolanda Garrosa starali się również panowie, a rywalizację na amerykańskiej mączce wygrał utalentowany 17-latek Frances Tiafoe.

Komentarze (0)