Venus Williams (WTA 16) pierwszy start na Foro Italico w Rzymie zanotowała w 1998 roku. Doszła wówczas do finału, w którym przegrała z Martiną Hingis. Rok później Amerykanka wywalczyła swój jedyny tytuł w tej imprezie. Na otwarcie 11. startu w stolicy Włoch była liderka rankingu pokonała 6:2, 6:2 Katerinę Siniakovą (WTA 69). Dla Czeszki był to debiut w rzymskim turnieju.
[ad=rectangle]
Najwięcej działo się w gemie otwierającym mecz. Zawodniczki rozegrały w nim aż 30 punktów. Williams zaliczyła przełamanie, wykorzystując siódmego break pointa. W piątym gemie Siniaková miała 40-0, ale pięć kolejnych piłek padło łupem Amerykanki. Podając przy 5:2 była liderka rankingu od 15-30 zdobyła trzy punkty.
W II secie Williams ponownie zaliczyła dwa przełamania, znów w pierwszym i piątym gemie, ale tym razem poszło jej to dużo łatwiej, odpowiednio do zera i do 30. Amerykanka do końca meczu ani razu nie oddała własnego podania. Mecz zakończyłem utrzymując serwis do 15 w ósmym gemie.
W trwającym 76 minut spotkaniu Siniaková popełniła sześć podwójnych błędów i zdobyła tylko 10 z 24 punktów przy swoim drugim podaniu. Czeszka nie miała ani jednego break pointa. Williams posłała trzy asy oraz zgarnęła 24 z 30 punktów przy własnym pierwszym serwisie. Amerykanka wykorzystała cztery z 10 szans na przełamanie. Byłej liderce rankingu naliczono 19 kończących uderzeń i 11 niewymuszonych błędów. Siniaková miała 19 piłek wygranych bezpośrednio i 24 błędy własne. Było to pierwsze spotkanie obu tenisistek.
Początkowo pierwszą przeciwniczką starszej z sióstr Williams miała być Garbine Muguruza, ale Hiszpanka wycofała się z turnieju. Kolejną rywalkę Amerykanka pozna we wtorek. Będzie nią zwyciężczyni meczu Flavia Pennetta - Elina Switolina.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA Premier 5, kort ziemny, pula nagród 2,707 mln dolarów
poniedziałek, 11 maja
I runda gry pojedynczej:
Venus Williams (USA, 14) - Kateřina Siniaková (Czechy, Q) 6:2, 6:2