Roland Garros: Annika Beck pogromczynią Polek, Paula Kania poza turniejem

Newspix / Sydney Low
Newspix / Sydney Low

Paula Kania przegrała z Anniką Beck i odpadła w II rundzie wielkoszlemowego Rolanda Garrosa rozgrywanego na kortach ziemnych w Paryżu.

W I rundzie Paula Kania wyeliminowała Monę Barthel. W ten sposób sosnowiczanka odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo nie tylko w wielkoszlemowej imprezie, ale w ogóle w zawodach głównego cyklu. Annika Beck pokonała Agnieszkę Radwańską i nie dopuściła do polskiego meczu w II rundzie. Niemka odniosła czwarte zwycięstwo w karierze nad tenisistką z czołowej 20 rankingu. W ubiegłym sezonie poradziła sobie z Eugenie Bouchard (w kwalifikacjach) i Samanthą Stosur w Dubaju oraz z Simoną Halep w Den Bosch, ale Rumunka w tym meczu skreczowała. W środę Beck pokonała Kanię 6:2, 6:2.
[ad=rectangle]
Świetny forhendowy return dał Beck break pointa w drugim gemie I seta. Kania obroniła go efektownym bekhendem po linii. W czwartym gemie sosnowiczanka miała 40-0, ale cztery kolejne punkty padły łupem Niemki. Polka doprowadziła do równowagi genialnym bekhendem po linii, by po chwili wyrzucić forhend. Beck przełamanie zaliczyła minięciem forhendowym po krosie. W szóstym gemie Kania od 15-30 zdobył trzy punkty, ostatni asem, ale w ósmym popełniła dwa podwójne błędy z rzędu, a przy setbolu dla rywalki przestrzeliła forhend.

W pierwszym gemie II seta Kania zmarnowała break pointa wyrzucając return. Szczęśliwy bekhend po taśmie dał Beck trzy okazje na 2:0. Polka zaserwowała asa, ale po chwili wyrzuciła forhend. Świetny forhendowy return dał sosnowiczance szansę na odrobienie straty w trzecim gemie. Kania sprytnie podnosiła piłkę, aż w końcu jej rywalka wpakowała forhend w siatkę. Forhend w odpowiedzi na dropszota Polki przyniósł Niemce przełamanie na 4:2. W siódmym gemie Beck wróciła z 15-30, popisując się m.in. genialnym bekhendem. Kania obroniła pierwszego meczbola wspaniałym bekhendem po linii, a drugiego krosem forhendowym. Miała szansę, by poprawić wynik na 3:5, ale popełniła podwójny błąd. Beck uzyskała trzecią piłkę meczową i wykorzystała ją kapitalnym bekhendem po linii.

Niesłychanie regularna, posyłająca raz za razem bardzo głębokie piłki, Beck okazała się dla Kani rywalką zbyt wymagającą. Jeśli chodzi o Niemkę nie była to typowa gra na przerzut, bo zmieniała tempo uderzeń i rytm, często podnosząc piłkę i mieszając zagrania po krosie i po linii. Szczególnie dobrze funkcjonował jej bekhend, którym dwa dni wcześniej rozmontowała Agnieszkę Radwańską. Kania walczyła do końca. Z czasem zaczęła szukać nowych rozwiązań, częściej chodziła do siatki, sięgała po dropszoty, ale to wszystko było za mało na biegającą jak natchniona Niemkę.

Statystyki meczu Kania - Beck
Statystyki meczu Kania - Beck

Kanię zawiódł przede wszystkim serwis. Popełniła sześć podwójnych błędów, a przy swoim drugim podaniu zdobyła tylko dziewięć z 25 punktów. Dobrze radziła sobie przy siatce (10 z 13 punktów), ale w wymianach z głębi kortu zdecydowanie dominowała Beck. Niemka miała wprawdzie mniej kończących uderzeń od Polki (15 do 25), ale też popełniła znacznie mniej niewymuszonych błędów, bo tylko 13, podczas gdy sosnowiczanka 36.

Kani nie zdołała odnieść czwartego zwycięstwa w karierze nad tenisistką z czołowej 100 rankingu. W 2012 roku w Astanie wygrała ze Stéphanie Foretz (WTA 83), a rok później w Tajpej (Challenger WTA) okazała się lepsza od Diny Pfizenmaier (WTA 100). Dwa dni temu po raz pierwszy pokonała zawodniczkę z czołowej 50. Barthel to 41. rakieta globu. Sosnowiczanka po Rolandzie Garrosie, w poniedziałek 8 czerwca, awansuje na najwyższą pozycję w karierze w rankingu. Znajdzie się w okolicach 130. miejsca.

Polka nie opuści jeszcze Paryża, bo wystąpi w grze podwójnej w parze ze Słowaczką Janette Husárovą. W I rundzie ich rywalkami będą rozstawione z numerem 16. Klaudia Jans-Ignacik i Andreja Klepac, ćwierćfinalistki tegorocznego Australian Open.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 10,448 mln euro
środa, 27 maja

II runda gry pojedynczej
:

Annika Beck (Niemcy) - Paula Kania (Polska, Q) 6:2, 6:2

[b]Program i wyniki turnieju kobiet
#dziejesiewsporcie: niesamowite pudło w Holandii

[/b]

Źródło artykułu: