Roland Garros: Magda Linette i Alize Cornet odpadły z rywalizacji deblowej

Jarosława Szwiedowa i Casey Dellacqua okazały się być poza zasięgiem Alize Cornet i Magdy Linette. Para polsko-francuska odpadła z dalszej rywalizacji. Kolejne rywalki poznała Paula Kania.

Magda Linette i Alize Cornet po raz trzeci w tym sezonie zdecydowały się na wspólny start. Wcześniej osiągnęły półfinał w halowej imprezie w Katowicach oraz ćwierćfinał w Strasburgu. W premierowym spotkaniu w Paryżu odprawiły Shuko Aoyamę i Renatę Voracovą.
[ad=rectangle]
W II rundzie czekała je znacznie trudniejsza przeprawa z rozstawionymi z numerem 12. Jarosławą Szwiedową i Casey Dellacquą. Reprezentantka Kazachstanu i jej partnerka z Australii po raz pierwszy wspólnie na kortach zaprezentowały się w Madrycie. Występ okazał się owocny, bowiem panie zwyciężyły, pokonując w finale Carlę Suarez i Garbine Muguruzę.

Sobotni występ pokazał, że Szwiedowa i Dellacqua pewnie czują się ze sobą na korcie, a duet polsko-francuski w żaden sposób nie był im w stanie zagrozić. Cornet i Linette w premierowej odsłonie dwukrotnie straciły podanie (każda zawodniczka raz), a w drugiej partii ugrały zaledwie jednego gema, ale również przy swoim serwisie.

Szwiedowa i Dellacqua zdominowały wydarzenia na korcie, dzięki czemu zagrają w III rundzie, gdzie ich rywalkami będą Caroline Garcia i Katarina Srebotnik.

W turnieju pozostaje Paula Kania i partnerująca jej Janette Husárová. Tenisistka Górnika Bytom wraz ze Słowaczką wygrała już dwa mecze, a w sobotę poznała kolejne przeciwniczki. Będą nimi Hsieh Su-Wei i Flavia Pennetta, które oddały tylko cztery gemy Tatjanie Marii i Madison Brengle.
 
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w deblu kobiet 1,984 mln euro
sobota, 30 maja

II runda gry podwójnej:

Jarosława Szwiedowa (Kazachstan, 12) / Casey Dellacqua (Australia, 12) - Alizé Cornet (Francja) / Magda Linette (Polska) 6:2, 6:1

Komentarze (3)
avatar
Kilianowski
30.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda! Ale jeszcze Alizka gra! 
Seb Glamour
30.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda...jak Alize znajduje na to wszystko siły?