Środowymi przeciwniczkami Klaudii Jans-Ignacik i Andreji Klepac były doświadczone Kimiko Date-Krumm i Francesca Schiavone. Polsko-słoweńska para miała swoje szanse, ale ani razu nie zdołała przełamać serwisu rywalek. Po zaledwie 68 minutach Japonka i Włoszka triumfowały pewnie 6:4, 6:2.
[ad=rectangle]
W premierowej odsłonie tenisistka z Trójmiasta i jej partnerka nie wykorzystały po dwa break pointy w drugim i szóstym gemie. Przy stanie po 3 do ataku przystąpiły Date-Krumm i Schiavone, które łatwo uzyskały przełamanie do 15, a całego seta zwieńczyły w 10. gemie wygranym serwisem do zera.
Losy drugiej partii rozstrzygnęły się już na początku. W pierwszym gemie japońsko-włoski debel zdobył breaka i z czasem coraz pewniej czuł się na korcie. Od stanu 3:2 Date-Krumm i Schiavone wygrały trzy gemy z rzędu i pewnie awansowały do II rundy Wimbledonu 2015.
Jans-Ignacik po raz ósmy startowała na londyńskich trawnikach, ale nie zdołała powtórzyć wyniku z lat 2009, 2011, 2012 i 2014, kiedy to grała w II rundzie. Date-Krumm i Schiavone mogą teraz trafić na najwyżej rozstawione Martinę Hingis i Sanię Mirzę. Szwajcarka i Hinduska w środę spotkają się z Zariną Dijas i Saisai Zheng.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w deblu kobiet 1,54 mln funtów
środa, 1 lipca
I runda gry podwójnej:
Kimiko Date-Krumm (Japonia) / Francesca Schiavone (Włochy) - Klaudia Jans-Ignacik (Polska) / Andreja Klepač (Słowenia) 6:4, 6:2
Troszkę liczę na niego i Maksa.