ATP Bastad: Jerzy Janowicz o pierwszą wygraną na szwedzkiej mączce z rekordzistą Rolanda Garrosa

Jerzy Janowicz trzeci raz w karierze stanie na starcie turnieju ATP w Bastad. Rywalem Polaka, który w głównej drabince imprezy SkiStar Swedish Open nigdy nie wygrał meczu, będzie Andrea Arnaboldi.

W debiucie w Bastad, przed pięcioma laty, Jerzy Janowicz udanie przeszedł przez eliminacje, a w I rundzie głównej imprezy przegrał 3:6, 4:6 z Ervinem Eleskoviciem. Drugi występ łodzianina w SkiStar Swedish Open miał miejsce przed rokiem i wówczas najlepszy polski singlista także zakończył zmagania na I rundzie, kreczując w pojedynku z Dusanem Lajoviciem. Janowicz w szwedzkim kurorcie mógł zagrać również w 2013 roku, ale po półfinale Wimbledonu podjął decyzję o wycofaniu się z tej imprezy.

W tegorocznej edycji SkiStar Swedish Open Polak został rozstawiony z numerem ósmym. Jego pierwszym przeciwnikiem będzie Andrea Arnaboldi. 27-letni Włoch do głównej drabinki przebijał się przez kwalifikacje, w których pokonał Daniela Appelgrena, Dragosa Madrasa oraz Maxima Dubarenkę.
[ad=rectangle]
Urodzony w Mediolanie Arnaboldi grę w tenisa rozpoczął w wieku pięciu lat za sprawą ojca Alberto, który był jego pierwszym nauczycielem i trenerem. Włoch nie był wybitnie utalentowanym juniorem. W rozgrywkach do lat 18 nie osiągał wielkich sukcesów. W światowym rankingu młodzieżowców wspiął się najwyżej na 16. miejsce.

W 2006 roku, mając 18 lat, Arnaboldi przeszedł na zawodowstwo. Na pierwszy sukces musiał czekać ponad rok, gdy wygrał grę deblową turnieju ITF Futures w Tunezji. Premierowy singlowy triumf wywalczył sezon później w Hiszpanii. Jak dotychczas mediolańczyk odnosił sukcesy jedynie na najniższym szczeblu zawodowych rozgrywek - w imprezach ITF Futures ma w dorobku po sześć mistrzostw singlowych i deblowych. Jedyne trofeum w challengerach uzyskał w obecnym sezonie, triumfując w deblu w Vicenzie wraz z Chilijczykiem Hansem Podlipnikiem-Castillo.

Arnaboldi nie jest znaną postacią nawet w swojej ojczyźnie. Choć Włosi nie posiadają ani jednego tenisisty w ścisłej światowej czołówce, klasyfikowany w drugiej albo trzeciej setce rankingu ATP mediolańczyk nie przykuwa wielkiej uwagi. Kibiców na Półwyspie Apenińskim bardziej ekscytują występy Fabio Fogniniego, Andreasa Seppiego czy Simone Bolellego.

Jerzy Janowicz nigdy nie wygrał meczu w głównej drabince turnieju w Bastad
Jerzy Janowicz nigdy nie wygrał meczu w głównej drabince turnieju w Bastad

Jednakże w tym roku był czas, kiedy to na piedestał w Italii wysunął się właśnie Arnaboldi. W II rundzie kwalifikacji Rolanda Garrosa Włoch stoczył morderczy bój z Pierre'em-Huguesem Herbertem, wygrywając 6:4, 3:6, 27:25. 52 gemy, jakie rozegrali w trzecim secie, to rekord w historii eliminacji paryskiej lewy Wielkiego Szlema. - Nie wierzę w to, co zrobiłem - mówił rozentuzjazmowany. - Po ostatniej piłce meczu nie mogłem powstrzymać emocji i popłakałem się.

#dziejesiewpolsce: Piękny gol raboną w lidze argentyńskiej

Źródło: sport.wp.pl

To jednak nie był koniec niezwykłych wyczynów Arnaboldiego w Paryżu. W decydującej rundzie kwalifikacji tenisista z Mediolanu pokonał Marco Trungellitiego, mimo że przegrywał już 5:7, 2:5. W nagrodę zadebiutował w głównej drabince Rolanda Garrosa. Pokonał Jamesa Duckwortha i wywalczył pierwsze - jak na razie jedyne - zwycięstwo w głównym cyklu męskich rozgrywek. Dzięki temu w II rundzie mógł zmierzyć się z mistrzem US Open, Marinem Ciliciem, który nie dał mu najmniejszych szans. - To dla mnie niesamowite doświadczenie, które daje mi wiarę w to, co robię. Przekonałem się, co muszę poprawić, oraz czuję się niesamowicie zmotywowany, by jeszcze ciężej pracować - podsumował swój występ w stolicy Francji.

Od lutego 2014 roku leworęczny Arnaboldi niemal na stałe gości w Top 200 rankingu ATP. Stało się to za sprawą nowego trenera Włocha, Fabrizio Albaniego. - Fabrizio wprowadził wiele zmian w moim tenisie - przyznał mieszkaniec miejscowości Cantu, wyliczając: - Stałem się bardziej agresywny, częściej atakuję przy siatce, a wyniki, które w ostatnim czasie osiągnąłem, dodają mi wiary we własne umiejętności.

Arnaboldi, fan Interu Mediolan, oficjalnie za swoją ulubioną nawierzchnię podaje korty twarde, ale - jak mówi - dobrze czuje się na każdym podłożu. - Bardzo szybko potrafię dostosować się do każdej nawierzchni. Nie sprawia mi to żadnego problemu - wyjaśnia. Celem zajmującego obecnie 165. miejsce w rankingu ATP Włocha jest miejsce w Top 50. Jego dobry przyjaciel, Gianluca Naso, uważa, iż jest to jak najbardziej realne. - Chcę jak najszybciej dostać się do pierwszej "100" i myślę, że mnie na to stać - zapowiada.

Polscy sympatycy tenisa mogli z bliska przyglądać się grze tenisisty z Półwyspu Apenińskiego, który występował w Szczecinie, a w lutym tego roku brał udział w challengerze we Wrocławiu. W hali Orbita Arnaboldi po świetnym meczu pokonał Łukasza Kubota, ale w II rundzie uległ Steve'owi Darcisowi. Prócz Kubota, mediolańczyk mierzył się z innym polskimi tenisistami - pokonywał Michała Przysiężnego i Grzegorza Panfila, ale z Janowiczem w lipcu 2010 roku na mączce w challengerze w Trani przegrał 6:7(4), 4:6.

Janowicz jest zdecydowanym faworytem wtorkowego pojedynku, ale okoliczności sprzyjają jego przeciwnikowi. Arnaboldi ma za sobą już trzy mecze w kwalifikacjach, więc mógł doskonale poznać korty w Bastad. Łodzianin natomiast w weekend rywalizował w barwach naszej reprezentacji w Pucharze Davisa na twardej nawierzchni i do konfrontacji z Włochem przystąpi "z marszu". Niemniej liczymy, że w myśl powiedzenia "do trzech razy sztuka" Polak odniesie premierowe zwycięstwo na szwedzkiej mączce.

SkiStarSwedish Open, Båstad (Szwecja)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 439,4 tys. euro
wtorek, 21 lipca

I runda:
kort 1, nie przed godz. 17:00 czasu polskiego

Jerzy Janowicz (Polska, 8)bilans: 0-0Andrea Arnaboldi (Włochy, Q)
48 ranking 165
24 wiek 27
203/91 wzrost (cm)/waga (kg) 175/73
praworęczna, oburęczny bekhend gra leworęczna, jednoręczny bekhend
Łódź miejsce zamieszkania Cantu
Kim Tiilikainen trener Fabrizio Albani
sezon 2015
17-15 (16-14) bilans roku (główny cykl) 27-21 (1-2)
finał w Montpellier najlepszy wynik II runda Rolanda Garrosa
8-11 tie breaki 0-0
244 asy 21
384 982 zarobki ($) 120 609
kariera
2007 początek 2006
14 (2013) najwyżej w rankingu 165 (2015)
87-76 bilans w głównym cyklu 1-3
0/3 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 0/0
3 143 482 zarobki ($) 440 745
Komentarze (6)
avatar
basher
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co ze streamami z Bastad? Nie mogę znaleźć, a na livesports jest kamerka przy meczu JJa.. Gulbisa też nie widzę.. 
avatar
Kike
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Andrea Arnaboldi - motywujący przykład tenisisty, który dopiero w wieku 27 lat wybija się w górę. Takich graczy jest coraz więcej. 
avatar
Kike
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Cóż, wczoraj wszystko napisałem. Dla mnie Arnaboldi jest faworytem. Nie będzie dla mnie sensacją gdy Polak przegra ten mecz. 
avatar
Ryback
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jeżeli się myśli o poważnej karierze,to nie czarujmy się.Takich rywali trzeba pokonywać,tracąc przy tym w przeciągu meczu góra 2-3 gemy.Tylko,że Janowicz gwiazdor zamiast na meczu skupi się na Czytaj całość
Michał W.
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jurku, pora wreszcie odczarować Bastad i zwycięstwem rozpocząć występy w głównej drabince... powodzenia, do boju!