WTA Toronto: Najlepszy debel świata wyraźnie lepszy od Klaudii Jans-Ignacik i Julii Goerges

Klaudia Jans-Ignacik i Julia Goerges pożegnały się z turniejem WTA na kortach twardych w Toronto w II rundzie. Polka i Niemka przegrały z Martiną Hingis i Sanią Mirzą.

Wygrana w I rundzie Rogers Cup zakończyła serię sześciu porażek Klaudii Jans-Ignacik, która trwała od maja i zawodów w Madrycie. W Kanadzie, aby awansować do ćwierćfinału Polkę i jej zupełnie nową partnerkę, Julia Görges czekało nielada wyzwanie. Na ich drodze stanął debel numer jeden w tym sezonie, czyli Sania Mirza i Martina Hingis, dla których był to pierwszy mecz od zwycięskiego finału Wimbledonu.
[ad=rectangle]
Czwartkowe spotkanie wyraźnie przebiegało pod dyktando Hinduski i Szwajcarki. Wykorzystały pierwszą i jak się później okazało, jedyną w całej partii szansę na przełamanie serwisu przeciwniczek i po 27 minutach zakończyły seta wynikiem 6:3. Tyle samo trwała druga odsłona, w której to dwie czołowe deblistki rankingu WTA odskoczyły na 5:0, a Niemka i Polka zdołały odpowiedzieć na to tylko jednym przełamaniem i utrzymaniem serwisu.

W ćwierćfinale rozstawione z numerem pierwszym Mirza i Hingis spotkają się z lepszymi w pojedynku pomiędzy Anabel Mediną i Arantxą Parrą a siostrami Hao-Ching i Yung-Jan Chan.

Rogers Cup, Toronto (Kanada)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,678 mln dolarów
czwartek, 13 sierpnia

II runda gry podwójnej:

Sania Mirza (Indie, 1) / Martina Hingis (Szwajcaria, 1) - Klaudia Jans-Ignacik (Polska) / Julia Görges (Niemcy) 6:3, 6:2

Komentarze (1)
The Beau Monde
14.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Klaudia. Gdyby udało się ustabilizować skład debla z Julią, poszłoby do przodu. Co prawda Julia to najpierw singlistka ale i tak w parze z Nią rosną szanse na wygrane. Powodzenia w najbl Czytaj całość