Flavia Pennetta: Vinci jest dla mnie jak siostra. Finał US Open był dla mnie trudny

Flavia Pennetta, triumfatorka US Open powiedziała w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport, że finałowe starcie z Robertą Vinci było dla niej bardzo trudne. - To był dla mnie niemal siostrzany pojedynek - powiedziała Włoszka.

- Spotkałyśmy się po raz pierwszy w moim klubie w Brindisi, kiedy miałam ledwie 9 lat. Przez 3,5 roku dzieliłyśmy pokój w Rzymie. Dla mnie było to osobiste, trudne spotkanie - ujawniła Flavia Pennetta.

- Pierwszy set był dramatyczny, wygrałam go nieznacznie, w drugim czułam się zdecydowanie pewniej i to przyniosło efekty. To był mój najważniejszy mecz w życiu. Robertę traktuję jak siostrę i przed spotkaniem nie mogłam spać i długo bolał mnie brzuch - powiedziała Pennetta.

Włoszka dzięki zwycięstwu w US Open awansowała na 8. miejsce w rankingu WTA. Prowadzi Serena Williams. Agnieszka Radwańska jest 14.

Komentarze (1)
avatar
Sułtan WTA
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
https://pbs.twimg.com/media/COtI1qLWsAA7HWW.jpg
Pennuccia i Roby dawno temu. Jak widać Flavia im starsza tym ładniejsza