WTA Tokio: Magda Linette zrewanżowała się Lauren Davis i zagra o ćwierćfinał

Magda Linette awansowała do II rundy turnieju WTA International w Tokio. We wtorek Polka w dwóch setach wygrała z Amerykanką Lauren Davis.

Poprzedniego meczu z Lauren Davis Magda Linette nie ma prawa miło wspominać. W czerwcu tego roku w II rundzie w Nottingham Polka prowadziła 7:5, 5:2, mimo to uległa Amerykance 7:5, 6:7(13), 2:6, marnując aż osiem meczboli. We wtorek poznanianka wzięła srogi rewanż, w I rundzie imprezy w Tokio oddając rywalce pięć gemów.

Linette nie zaczęła najlepiej. W gemie otwarcia popełniła dwa podwójne błędy serwisowe i musiała bronić piłki na przełamanie. Uczyniła to skutecznie. W czwartym gemie pod presją znalazła się z kolei Davis. Amerykanka przegrywała 0-40 przy własnym serwisie, ale korzystając na błędach poznanianki obroniła podanie.

Obie tenisistki stawiały na grę z głębi kortu. Bardziej chętna do ataków była Davis, natomiast Linette solidnie pracowała z linii końcowej, co przynosiło jej skutek.

Ósmy gem był popisem naszej reprezentantki, która po dwóch zagraniach kończących wywalczyła szanse na przełamanie. Davis nie wytrzymała presji i popełniła podwójny błąd serwisowy. Polka wyszła na prowadzenie 5:3, a po chwili zakończyła premierową odsłonę za drugim setbolem po tym, jak 21-latka z Boca Raton przestrzeliła forhend.

Druga partia przebiegała pod dyktando zajmującej obecnie najwyższe w karierze miejsce w rankingu WTA (84.) Linette. Tenisistka z Poznania w trzecim gemie uzyskała przełamanie, następnie podwyższyła przewagę na 3:1. W gemie piątym Davis znów oddał podanie, popełniając dwa pod rząd podwójne błędy serwisowe.

Linette pewnie zdobyła dwa brakujące jej do triumfu gemy i mogła się cieszyć ze zwycięstwa oraz z rewanżu na Davis za czerwcową porażkę.

Poznanianka w ciągu 76 minut wtorkowego pojedynku zaserwowała cztery asy, popełniła osiem podwójnych błędów serwisowych, ani razu nie dała się przełamać, wykorzystała trzy z siedmiu break pointów i łącznie zdobyła 62 punkty, o 20 więcej od Davis.

W II rundzie turnieju Japan Women's Open Tennis przeciwniczką Linette będzie w czwartek rozstawiona z numerem drugim reprezentantka Kazachstanu Zarina Dijas, która pokonała 6:4, 6:4 Kiki Bertens.

Japan Women's Open Tennis, Tokio (Japonia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 15 września

I runda gry pojedynczej:

Magda Linette (Polska) - Lauren Davis (USA) 6:3, 6:2

Komentarze (21)
avatar
Sułtan WTA
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie zauważyłem że CSN gra z Bondarenko, szkoda, można było się spodziewać wtopy Hiszpanki 
avatar
jadro ciemnosci
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może niezbyt szczęśliwe losowanie, ale jak chce iść do przodu to musi już i z Zariną walczyć, a najlepiej wygrać :) 
avatar
Mistrz Andy
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Madzia! :) Azja to jej kontynent! :D Z Zariną nie jest bez szans, jeśli zagra tak jak potrafi agresywnie, to może być 5 ćwierćfinał turniejów WTA(licząc 125$ bo one też liczą się do turni Czytaj całość
avatar
steffen
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
" Polka prowadziła 7:5, 5:2, mimo to uległa Amerykance 6:2, 6:7(13), 5:7," Nic dziwnego że wtedy przegrała skoro takie cuda były z wynikiem :D 
avatar
RvR
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Magda! Tak trzymać! :)