6:1, 6:1; 6:2, 6:1; 6:2, 6:2 i 6:2, 6:3 - to wyniki Novaka Djokovicia w drodze do finału tegorocznej edycji turnieju ATP w Pekinie. Ten ostatni rezultat wywalczył w sobotę, w półfinale pokonując Davida Ferrera. Tym samym ograł Hiszpana 16. raz w 21. konfrontacji.
This is the type of hitting we've seen from @DjokerNole the entire season. http://t.co/eBgWjehHQW
— TennisTV (@TennisTV) październik 10, 2015
Djoković od samego początku dominował nad Ferrerem w każdym aspekcie tenisowej sztuki. Hiszpan nie był w stanie rozbić defensywy Serba w wymianach, a gdy atakował przy siatce, brakowało mu precyzji albo był karcony przez znakomicie kontrującego przeciwnika.
Pierwsze przełamanie najwyżej rozstawiony Djoković wywalczył już w trzecim gemie. Po pięciu gemach miał już na koncie dwa breaki i wyszedł na 4:1. Ferrer odrobił stratę jednego przełamania, ale Serb błyskawicznie opanował sytuację. Lider rankingu ATP przy stanie 5:2 znów odebrał podanie rywalowi, a następnie zakończył seta przy własnym serwisie.
Druga partia miała niemal identyczny przebieg. Ferrer wprawdzie walczył ambitnie o każdy punkt, ale nie dość, że miał za mało atutów, by zagrozić Djokoviciowi, to jeszcze sam nie stronił od niewymuszonych błędów.
There have been some outstanding rallies between @DjokerNole and @DavidFerrer87. This time Ferrer wins one. http://t.co/Xkv69rWsbx
— TennisTV (@TennisTV) październik 10, 2015
Po przełamaniach w gemach trzecim i siódmym Djoković objął prowadzenie 5:2. Gdy serwował po zwycięstwo, przytrafił mu się słabszy moment. Nie wykorzystał dwóch piłek meczowych i oddał podanie. Ferrer zmniejszył stratę, ale - tak jak w pierwszym secie - po uzyskaniu breaka sam natychmiast został przełamany. Oznaczało to zakończenie meczu po 74 minutach od jego rozpoczęcia.
Zwyciężając, Djoković jeszcze bardziej wyśrubował i tak już niesamowite statystyki, jakimi legitymuje się w Pekinie. Serb triumfował w tym turnieju pięciokrotnie (w sezonach 2009-10 i 2012-14). Rozegrał 28 meczów i żadnego nie przegrał. Jego bilans setów wynosi 56-3, a gemów 345-160.
Serb awansował do swojego 82. finału w cyklu ATP World Tour, w tym 12. w obecnym sezonie. O ósmy tytuł w 2015 roku, a łącznie 56. w karierze zagra w niedzielę z Rafaelem Nadalem, mistrzem China Open z 2005 roku.
Z Hiszpanem Djoković ma bilans 21-23, ale wygrał oba tegoroczne pojedynki, i to w ulubionych turniejach Nadala (Monte Carlo i Roland Garros). W Pekinie grali ze sobą dwukrotnie. W 2008 roku w półfinale igrzysk olimpijskich Nadal wygrał 6:4, 1:6, 6:4, a przed dwoma laty w finale China Open Djoković zwyciężył 6:3, 6:4.
China Open, Pekin (Chiny)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 2,7 mln dolarów
sobota, 10 października
półfinał gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - David Ferrer (Hiszpania, 4) 6:2, 6:3
I to jeszcze na 2-setowym