Mistrzostwa WTA: Hiszpańska armata w natarciu. Garbine Muguruza lepsza od Lucie Safarovej

Garbine Muguruza pokonała Lucie Safarovą w dwóch setach i zdobyła pierwszy punkt w tegorocznych Mistrzostwach WTA. Hiszpanka nie kryła radości po zwycięstwie w swoim debiucie.

Karolina Konstańczak
Karolina Konstańczak

Garbine Muguruza, która w najnowszym rankingu awansowała na najwyższe w swojej karierze trzecie miejsce, w ubiegłym sezonie debiutowała w Singapurze, ale w zmaganiach deblowych w parze z Carlą Suarez. Finał tegorocznego Wimbledonu oraz świetne występy w Azji sprawiły, że mierząca 182 centymetry tenisistka miała okazję po raz pierwszy sprawdzić się w singlowych zmaganiach Mistrzostw WTA. Można powiedzieć, że została od razu rzucona na głęboką wodę, bowiem rozstawiono ją z numerem drugim.

Lucie Safarova również dopiero po raz pierwszy w karierze miała okazję zaprezentować się w turnieju wieńczącym kobiece zmagania. Czeszka, podobnie jak Hiszpanka, w Singapurze rywalizuje w grze pojedynczej i podwójnej w parze z Bethanie Mattek-Sands. Wcześniej obie tenisistki miały tylko jedną okazję, aby sprawdzić siebie nawzajem. Jedyną konfrontację w ćwierćfinale Rolanda Garrosa wygrała leworęczna tenisistka.

Muguruza od samego początku wywierała presję na Šafářovej przy jej podaniu i już w trzecim gemie wypracowała sobie cztery break pointy, w tym trzy z rzędu. Przy ostatniej szansie przycisnęła Czeszkę, wymuszając na niej błąd i objęła prowadzenie 2:1. Hiszpanka świetnie podawała, o czym świadczy 72 proc. wygranych piłek po pierwszym serwisie i aż 88 proc. po drugim - w sumie w całym secie straciła tylko cztery punkty. Tenisistka z Półwyspu Iberyjskiego wręcz odpoczywała w swoich gemach, natomiast jej rywalka męczyła się niemiłosiernie. Po sporych rozmiarów aucie Šafářovej Muguruza wygrała pierwszego seta 6:3 i mocno zacisnęła pięść.

Wydawało się, że Muguruza udanie rozpocznie drugą partię, bowiem objęła bezpieczne prowadzenie 40-15, ale szybko napotkała na swojej drodze kłopoty. Šafářová grała ryzykownie i zmuszała ją do błędu, dzięki czemu uzyskała przewagę przełamania i odskoczyła najpierw na 2:0, a nieco później na 3:1. Leworęczna tenisistka nie nacieszyła się jednak zbyt długo tą przewagą, ponieważ jej rywalka po efektownym winnerze z forhendu wypracowała sobie break pointa, którego błyskawicznie wykorzystała i obie zrównały się na 3:3. Muguruza poszła za ciosem i nie tylko wygrała własne podanie, ale odskoczyła na 40-0 w gemie Šafářovej. Sytuacja na korcie zmieniała się niczym w kalejdoskopie, bowiem finalistka tegorocznego Rolanda Garrosa wybroniła się z opresji i utrzymała serwis, a chwilę później sama była bliska przełamania. Ostatecznie o losach seta zadecydował tie break.
Statystyki meczu Garbiñe Muguruzy z Lucie Šafářovą Statystyki meczu Garbiñe Muguruzy z Lucie Šafářovą
W dodatkowej rozgrywce Hiszpanka pewnie objęła prowadzenie 4:1, ale straciła przewagę mini przełamania. Gdy Czeszka serwowała przy stanie 5:4 dla Muguruzy, obie rozegrały wręcz morderczą wymianę, która okazała się kluczowym momentem meczu. Finalistka Wimbledonu wypracowała sobie wówczas dwa meczbole i już chwilę później zmierzała w kierunku siatki z uśmiechem na twarzy, aby uścisnąć dłoń rywalce.

Przez dwie godziny trwania pojedynku Muguruza zapisała na swoim koncie 29 winnerów i tyle samo błędów, natomiast Czeszka 22 piłki bezpośrednio wygrywające i 24 pomyłki własne. Warto dodać, że Hiszpanka posłała na drugą stron 10 asów.

Mistrzostwa WTA , Singapur (Singapur)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 7 mln dolarów
poniedziałek, 26 października

Grupa Biała
:

Garbiñe Muguruza (Hiszpania, 2) - Lucie Šafářová (Czechy, 8) 6:3, 7:6(4)

Wyniki i tabele Mistrzostw WTA

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×