Xinyun Han i Yoshihito Nishioka wygrali w niedzielę play-offy strefy Azji i Pacyfiku, które odbyły się na kortach twardych w Shenzhen. Chinka rozgromiła w finale swoją rodaczkę Yafan Wang 6:1, 6:0. - Czuję się, jakbym znowu złapała wiatr w żagle. Jestem dojrzalsza, a na korcie staram się zachować chłodną głowę, szczególnie w ważnych momentach - powiedziała Han.
Klasyfikowana na 157. miejscu w rankingu WTA Chinka współpracuje z Carlosem Rodriguezem, byłym opiekunem Na Li. - Teraz czeka mnie 2-3 dni odpoczynku, po czym pojadę do Pekinu, gdzie będę trenować w z Carlosem Rodriguezem w jego akademii. Do rozpoczęcia nowego sezonu zostały trzy tygodnie, więc nie mamy zbyt wiele czasu. Sporo się od niego nauczyłam i chcę się uczyć dalej, ponieważ jest to bardzo dobry trener - stwierdziła 25-latka.
News: Asia-Pacific Wildcard Play-off winners Nishioka and Han score @australianopen starts https://t.co/aqpSpqtOa2 pic.twitter.com/uBKOi5g8PZ
— TennisAustralia (@TennisAustralia) December 7, 2015
Trzech setów do zwycięstwa potrzebował Nishioka, który powrócił ze stanu 0-1, by pokonać Tajwańczyka Jasona Junga 3:6, 6:2, 6:3. - Jestem podekscytowany, że po raz pierwszy w karierze zagram w głównej drabince Australian Open. Moim celem na koniec sezonu był awans do Top 100, ale nie udało mi się go zrealizować. Mam nadzieję, że w przyszłym roku znajdę się w Top 70 i uda mi się zakwalifikować przynajmniej do III rundy w imprezie wielkoszlemowej - powiedział 20-letni Japończyk, który w rankingu ATP zajmuje obecnie 117. pozycję.
Wcześniej organizatorzy wielkoszlemowego Australian Open przyznali dziką kartę Lleytonowi Hewittowi, który po turnieju w Melbourne zakończy karierę. Za świetne wyniki w australijskich futuresach przepustkę do głównej drabinki otrzymała Tammi Patterson. Z dziką kartą zagrają również w Australian Open Amerykanie Samantha Crawford i Noah Rubin, którzy okazali się najlepsi w USTA Pro Circuit Australian Open Wild Card Challenge.