Shuai Zhang: Mimo ogromnego zmęczenia czuję się jakbym wygrała cały turniej
Shuai Zhang przegrała z Johanną Kontą w ćwierćfinale wielkoszlemowego Australian Open 2016, ale ma powody do zadowolenia. Chinka zanotuje spory awans w rankingu WTA i nie może się już doczekać kolejnych startów.
- Johannie należą się gratulacje, ponieważ zagrała bardzo dobrze. Ona dysponuje potężnym serwisem, którym rzadko się myliła. Starałam się dać z siebie wszystko, ale było trudno - powiedziała Shuai Zhang, która przegrała z Johanną Kontą 4:6, 1:6.
Reprezentantka Chin nie ukrywała, że była już bardzo zmęczona, ponieważ wcześniej musiała także grać eliminacje. - Mimo ogromnego zmęczenia czuję się jakbym wygrała cały turniej, bowiem w sumie wygrałam siedem meczów. Teraz zamierzam odpocząć przez kilka dni i rozpocząć przygotowania do kolejnego turnieju - stwierdziła pochodząca z Tiencinu 27-latka.
Po zakończeniu środowego pojedynku Zhang i Konta serdecznie sobie podziękowały za grę przy siatce. - Johanna to naprawdę miła dziewczyna, a do tego moja dobra przyjaciółka. Powiedziała mi, że wykonałam bardzo dobrą pracę w ciągu tych dwóch tygodni i jest z tego powodu szczęśliwa. Wszyscy się cieszą, że wygrywam mecze w Wielkim Szlemie - wyznała Chinka, która bardzo wiele zawdzięcza Samancie Stosur. - Przez ostatnie lata sporo mi pomogła. Trenujemy razem, spożywamy wspólnie kolacje. To wspaniała zawodniczka, dlatego życzę jej wygrania jeszcze jednego Szlema - zakończyła Zhang.
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)