Venus Williams: Gra w Pucharze Federacji to duża odpowiedzialność

Venus Williams została bohaterką rywalizacji USA z Polską w Pucharze Federacji. W niedzielę Amerykanka pokonała Magdę Linette i zapewniła swojej reprezentacji triumf z Biało-Czerwonymi. - Dla kadry zawsze daję z siebie wszystko - powiedziała.

- Trudno gra się pojedynek, który może decydować o zwycięstwie w całej rywalizacji, więc cieszę się, że wygrałam - mówiła uśmiechnięta Venus Williams w pomeczowym wywiadzie udzielanym na korcie.

Amerykanka nie dała szans Magdzie Linette, pokonując poznaniankę w meczu ostatniej szansy dla reprezentacji Polski 6:1, 6:2. - To było wyzwanie, ale gra w Pucharze Federacji to zawsze duża odpowiedzialność - przyznała 35-latka z Kalifornii.

Dla Williams to 19. wygrana singlowa gra w Pucharze Federacji, w tym dziesiąta z rzędu. Ostatnią porażkę poniosła z Anastazją Myskiną w półfinale w 2005 roku. - Gdy gram w reprezentacji, walczę dla drużyny, całego kraju i wszystkich kibiców. Dla kadry zawsze daję z siebie wszystko - powiedziała zdobywczyni Pucharu Federacji z 1999 roku.

- Na korcie nie było łatwo, ponieważ wiał mocny wiatr, który dwukrotnie strącił z czoła mój daszek. Ale warunki były takie same dla nas obu - stwierdziła Williams.

Dzięki zwycięstwu z Polską w dniach 16-17 kwietnia Amerykanki zagrają o awans do Grupy Światowej I Pucharu Federacji. Ich rywalkami będą Rumunki, Włoszki, Niemki bądź Rosjanki.

Czy podopieczne Mary Joe Fernandez powrócą do elity? - Mary Joe to dobry kapitan. Uważam, że to właściwa osoba na tym stanowisku - oceniła Venus.

Komentarze (4)
avatar
buka91
8.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co ty nie powiesz Mariuszu:) Przecież Venus to sama siła. Opiera grę na serwisie, nie potrafi rozgrywać wymian po 30 uderzeń. Ty przecież nie lubisz takich tenisistów i tenisistek :) 
JS2015
8.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe Venus gra w Pucharze Federacji i się tym szczyci a wiele innych z czołówki
WTA tak jakby unikało tej imprezy albo przyjeżdża i nie gra. Co tu jest grane!? 
avatar
Mariusz Mielczarek
7.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Świetna, dojrzała wypowiedź jednej z najlepszych w historii tenisistek. Bilans 19-2 dla Venus porażający. Jej siostra to G. O. A. T tenisa. Venus to po siostrze najbardziej utytulowana zawodnic Czytaj całość
avatar
woj Mirmiła
7.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale już nie świruj Venus, aż tak wielką odpowiedzialność odczuwałaś podczas spotkań z Paulą i Magdą?? Gdyby one o tym wcześniej wiedziały ;)