Obydwie dotychczas rozegrane edycje turnieju Powiat Poznański Open cieszyły się dużym zainteresowaniem kibiców, jak i samych zawodniczek. Przed rokiem podpoznańska Sobota gościła byłą siódmą rakietę świata Nicole Vaidisovą, ale triumfatorką okazała się jej rodaczka Petra Cetkovska. Na obronę tytułu Czeszka będzie musiała poczekać minimum do 2017 roku.
- Nie udało się zachować stałego terminu imprezy, którą planowaliśmy jak zwykle w ostatnim tygodniu lipca. Niestety, federacja uznała, że ze względu na dłuższą tradycję kobiecy turniej ITF o tej samej puli nagród 75 tysięcy dolarów rozgrywany w Pradze ma pierwszeństwo - wyznał Karol Przygodzki, dyrektor PPO. - Przesunięcia naszego turnieju wcześniej nie braliśmy pod uwagę, aby nie rywalizować z męskim challengerem ATP Poznań Open - dodał.
Zawody mogłyby być rozegrane w pożądanym terminie, jednak o niższej puli nagród, na co organizatorzy turnieju nie chcieli się zgodzić.