ATP Dubaj: Novak Djoković atakuje tron Rogera Federera, Łukasz Kubot i Marcin Matkowski w deblu

Pod nieobecność broniącego tytułu Rogera Federera to Novak Djoković będzie głównym faworytem do triumfu w turnieju ATP World Tour 500 na kortach twardych w Dubaju.

Od 2003 roku tylko dwukrotnie zdarzyło się, aby po trofeum w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie sięgali Roger Federer lub Novak Djoković. W sezonie 2006 najlepszy w Dubaju był Rafael Nadal, z kolei dwa lata później później Andy Roddick. Federer triumfował tam aż siedem razy. Djoković wygrywał czterokrotnie i w tym roku będzie miał ogromna szansę, aby poprawić swój dorobek.

Lider rankingu ATP rozpocznie turniej pojedynkiem z Tommym Robredo, a w ćwierćfinale może trafić na oznaczonego "szóstką" Feliciano Lopeza. W ewentualnym półfinale możliwe będzie natomiast starcie z Roberto Bautistą lub Viktorem Troickim. Najwyżej rozstawieni w drugiej ćwiartce Hiszpan i Serb mają ze sobą do wyrównania rachunek z Sofii.

Z "dwójką" wystąpi w Dubaju Stan Wawrinka, który w I rundzie zmierzy się ze swoim starym znajomym z Marsylii, Serhijem Stachowskim. W ćwiartce Szwajcara znalazł się doświadczony Philipp Kohlschreiber, jak i utalentowany Borna Corić. Faworytem do awansu do półfinału będzie także Tomas Berdych, który w latach 2013-2014 bez powodzenia bił się w Dubaju o tytuł. Czech będzie najprawdopodobniej musiał odeprzeć atak mistrza z Rotterdamu Martina Klizana lub Nicka Kyrgiosa.

W turnieju debla wystąpi polska para Łukasz Kubot i Marcin Matkowski. Ich pierwszymi przeciwnikami będą Chorwaci Ivan Dodig i Marin Draganja, a w ćwierćfinale mogą już czekać finaliści Australian Open 2016, Daniel Nestor i Radek Stepanek lub oznaczeni drugim numerem Rohan Bopanna i Florin Mergea. Najwyżej rozstawieni zostali w Dubaju Jean-Julien Rojer i Horia Tecau.

Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 2,249 mln dolarów

Losowanie głównej drabinki:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Tommy Robredo (Hiszpania)
Q - Malek Jaziri (Tunezja, WC)
Yuki Bhambri (Indie, WC) - Lukas Rosol (Czechy)
Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 6)

Roberto Bautista (Hiszpania, 4) - Simone Bolelli (Włochy)
Hyeon Chung (Korea Południowa) - Andreas Seppi (Włochy)
Vasek Pospisil (Kanada) - Q
Marcos Baghdatis (Cypr) - Viktor Troicki (Serbia, 5)

Martin Klizan (Słowacja, 7) - Nick Kyrgios (Australia)
Michaił Kukuszkin (Kazachstan) - Denis Istomin (Uzbekistan)
Q - Leonardo Mayer (Argentyna)
Joao Sousa (Portugalia) - Tomas Berdych (Czechy, 3)

Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 8) - Marsel Ilhan (Turcja, WC)
Borna Corić (Chorwacja) - Jiri Vesely (Czechy)
Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) - Q
Serhij Stachowski (Ukraina) - Stan Wawrinka (Szwajcaria, 2)

Komentarze (8)
avatar
Marlowe
22.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Federer ma okazje oglądać wraz z kibicami króla Nole na trybunach, jak Nole ustanawia wielkie rekordy wszech czasów. Na pewno Nole był zawsze lepszy w wieku Federera, który kompletnie nie liczy Czytaj całość
avatar
swiss91
22.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słusznie. Co on musi w wieku prawie 35 lat? Absolutnie nic. a co do rekordów to Federer wszystkie niemal jeszcze dzierży - z wajątkiem masters 1000 jest we wszystkich innych lepszy od Novaka. N Czytaj całość
elwis76
22.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Federer nie musi nic udowadniac.Jest spelniony jako zawodnik i czlowiek.A Novakowi niech sie zylka napina zdobywajac kolejne tytuly i tak nie bedzie nigdy tak lubiany i szanowany jak Federer.Kt Czytaj całość
avatar
Mariusz Mielczarek
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I nie musieliśmy czekać 3 dni. Kabotyński Wawrinka odpalił dzisiaj. Te nerwy to wynik słów Kuertena i Bolletierego którzy powiedzieli że Bole to tenisista genualny jakiego świat nigdy nie widz Czytaj całość
avatar
Ten wredny frajer z Neta
20.02.2016
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
"Pod nieobecność broniącego tytułu Rogera Federera to Novak Djoković będzie głównym faworytem do triumfu w turnieju ATP World Tour 500 na kortach twardych w Dubaju." Czytaj całość