WTA Acapulco: Sloane Stephens i Dominika Cibulkova zmierzą się w finale

Amerykanka Sloane Stephens pokonała Belgijkę Yaninę Wickmayer i awansowała do finału turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w Acapulco.

W styczniu Sloane Stephens (WTA 24) zdobyła tytuł w Auckland, a w niedzielę powalczy o drugie trofeum w sezonie i trzecie w karierze. W ubiegłym sezonie wygrała turniej w Waszyngtonie. W półfinale zawodów w Acapulco Amerykanka nie dała szans Yaninie Wickmayer (WTA 52), zwyciężając 6:2, 6:0. Była to konfrontacja dwóch tenisistek, które osiągnęły po jednym wielkoszlemowym półfinale. Belgijka zaliczyła go w US Open 2009, a Stephens w Australian Open 2013.

W trwającym 54 minuty spotkaniu Stephens zaserwowała dwa asy, zdobyła 23 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała sześć z 12 break pointów. Było to drugie spotkanie obu tenisistek. W ubiegłym sezonie w Miami Amerykanka oddała Wickmayer cztery gemy.

Dominika Cibulkova (WTA 66) wygrała 6:3, 6:3 z Christiną McHale (WTA 64). W ciągu 78 minut Słowaczka zgarnęła 28 z 39 punktów przy swoim pierwszym serwisie oraz wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. 26-latka z Bratysławy po raz drugi zagra w finale turnieju w Acapulco. W 2014 roku sięgnęła po tytuł po zwycięstwie nad McHale. Łączny bilans konfrontacji tych tenisistek to teraz 4-0 dla Cibulkovej.

- Po raz pierwszy w karierze zagram w finale turnieju, który wcześniej wygrałam - powiedziała Cibulkova. Słowaczka w meczu o tytuł wystąpi po raz pierwszy od 2014 roku. W ubiegłym sezonie była nieobecna w rozgrywkach przez cztery miesiące z powodu kontuzji ścięgna Achillesa. - Czuję, że teraz wszystko się ze sobą łączy. Trenowałam naprawdę mocno i miałam kilka trudnych meczów w tym roku. Teraz czuję się dobrze i w końcu awansowałam do finału. Cieszę się, że ponownie ma to miejsce w Acapulco. Jestem zdrowa i gotowa, gram dobry tenis. Zobaczymy, co się wydarzy - stwierdziła finalistka Australian Open 2014.

Stephens jeszcze nigdy nie przegrała w finale zawodów głównego cyklu. W ubiegłym sezonie w Waszyngtonie pokonała Anastazję Pawluczenkową, a w styczniu tego roku w Auckland była lepsza od Julii Görges. Bilans finałów Cibulkovej to 4-7. Największy osiągnęła ona w 2014 roku w Australian Open i przegrała wówczas z Na Li. Trzy lata temu w Brisbane Stephens pokonała Słowaczkę 6:2, 6:3. W ubiegłym sezonie w Toronto górą była Cibulkova, która oddała Amerykance siedem gemów.

Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 26 lutego

półfinał gry pojedynczej:

Sloane Stephens (USA, 2) - Yanina Wickmayer (Belgia, 8) 6:2, 6:0
Dominika Cibulkova (Słowacja) - Christina McHale (USA) 6:3, 6:3

Komentarze (1)
omi
27.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
6:2 6:0 gdzieś widziałem ten wynik ostatnio -_^ Na fajny finał sie zapowiada. Sloane z ochotą na wygrywanie zaczęła ten rok i gdyby drugi tytuł...no no...oby fajny mecz:)