Z powodu kontuzji dolnej części pleców z madryckiej imprezy wycofała się Wiktoria Azarenka (WTA 5). Białorusinka oddała walkowerem mecz z amerykańską kwalifikantką Louisą Chirico (WTA 130), która w poniedziałek może zadebiutować w Top 100 rankingu. W środę odpadła Petra Kvitova, która nie obroni tytułu. W takiej sytuacji Simona Halep (WTA 7) jest najwyżej klasyfikowaną tenisistką, która pozostała w rywalizacji. Rumunka pokonała 6:2, 6:3 Timeę Bacsinszky (WTA 15) i awansowała do ćwierćfinału.
W pierwszym i drugim gemie meczu tenisistki rozegrały po 10 punktów, a w trzecim osiem. Po uzyskaniu przełamania i dwukrotnym utrzymaniu podania Halep prowadziła 3:0. W piątym gemie Bacsinszky popisała się kombinacją potężnego bekhendu i drajw woleja i miała dwa break pointy. Wykorzystała już pierwszego ostrym returnem wymuszającym błąd. Nie udało się jej jednak wyrównać na 3:3. Forhend dał Halep prowadzenie 4:2. W siódmym gemie Rumunka od 15-30 zdobyła trzy punkty, a w ósmym seta zakończyła returnem forhendowym.
W trzecim gemie drugiej partii Halep oddała podanie wyrzucając bekhend. Kros forhendowy pozwolił Rumunce natychmiast odrobić stratę. Przy 2:2 Bacsinszky miała trzy break pointy, ale żadnego nie potrafiła wykorzystać. Po błędzie forhendowym rywalki Halep zaliczyła przełamanie na 5:3. Wynik meczu na 6:2, 6:3 ustaliła kombinacją wyrzucającego serwisu i drajw woleja.
ZOBACZ WIDEO Radwańska - Cibulkova: Wyśmienita obrona Polki (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
W trwającym 72 minuty meczu Halep dwa razy oddała podanie, a sama wykorzystała pięć z siedmiu break pointów. Rumunka posłała 19 kończących uderzeń i popełniła 18 niewymuszonych błędów. Była bardzo skuteczna przy siatce (15 z 19 punktów). Bacsinszky naliczono 12 piłek wygranych bezpośrednio i 21 pomyłek. Było to drugie spotkanie obu tenisistek w tym roku. W marcu w Miami w trzech setach lepsza była Szwajcarka. Halep to finalistka madryckiego turnieju z 2014 roku.
Drugi rok z rzędu w ćwierćfinale Mutua Madrid Open zagra Irina-Camelia Begu (WTA 34). W środę 25-latka z Bukaresztu pokonała 6:7(6), 6:4, 6:4 Christinę McHale (WTA 59). Amerykanka obroniła piłkę setową w tie breaku pierwszego seta i prowadziła 7:6, 2:0, jednak odpadła z turnieju po dwóch godzinach i 36 minutach walki. Rumunka odparła 10 z 13 break pointów, a sama przełamała rywalkę pięć razy. W walce o półfinał Begu zmierzy się ze swoją rodaczką Halep, z którą przegrała wszystkie trzy dotychczasowe mecze.
- Niestety w moim pierwszym lekko nadwyrężyłam plecy. Było wtedy naprawdę zimno, a w takich warunkach łatwiej poczuć ból. W drugim spotkaniu dolegliwość była większa. Miałam dzień przerwy i myślałam, że mi się poprawi. Dziś przed rozgrzewką czułam się lepiej, ale gdy ją rozpoczęłam wszystko wróciło. Nie czułam, że jestem w stanie rywalizować - powiedziała Azarenka na konferencji prasowej. Halep to jedyna rozstawiona tenisistka, która pozostała na placu boju w Caja Magica w Madrycie.
Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
WTA Premier Mandatory, kort ziemny, pula nagród 5,3 mln euro
środa, 4 maja
III runda gry pojedynczej:
Simona Halep (Rumunia, 6) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 10) 6:2, 6:3
Louisa Chirico (USA, Q) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 4) walkower
Irina-Camelia Begu (Rumunia) - Christina McHale (USA) 6:7(6), 6:4, 6:4
ZOBACZ WIDEO Irena Szewińska została odznaczona Orderem Orła Białego (źródło TVp)
{"id":"","title":""}
Czy Simona Halep wygra turniej WTA w Madrycie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Tops Laure Siegemund 6-4, 7-6(9)
życze jej półfinału :)