Szósty dzień paryskiego turnieju nie był szczęśliwy dla najlepszych Czeszek. Petra Kvitova (WTA 12) uległa 0:6, 7:6(3), 0:6 Shelby Rogers (WTA 108). Dwukrotna mistrzyni Wimbledonu przegrywała 0:6, 2:4, ale udało się jej wygrać drugą partię w tie breaku. W decydującym secie, podobnie jak w pierwszym, nie miała absolutnie nic do powiedzenia. Dla Kvitovej był to ósmy występ w Rolandzie Garrosie. W 2012 roku doszła do półfinału, ale poza tym ani razu nie awansowała do ćwierćfinału.
W całym meczu Czeszka popełniła sześć podwójnych błędów. Zanotowano jej 36 pomyłek przy 21 piłkach wygranych bezpośrednio. Amerykanka posłała sześć asów. Naliczono jej 25 kończących uderzeń i 18 niewymuszonych błędów. Rogers obroniła cztery z pięciu break pointów, a sama wykorzystała siedem z 11 okazji na przełamanie.
Amerykanka może się teraz pochwalić wygraniem czterech setów 6:0 z tenisistkami z Top 10 rankingu. W 2014 roku w Montrealu pokonała 6:0, 2:6, 6:0 Eugenie Bouchard, ówczesną ósmą rakietę globu. Rogers po raz pierwszy w karierze awansowała do IV rundy wielkoszlemowej imprezy. Kolejną jej rywalką będzie Irina-Camelia Begu (WTA 28). Żadna z tych tenisistek nigdy jeszcze nie grała w ćwierćfinale jednej z czterech największych imprez.
ZOBACZ WIDEO Andżelika Kerber przywiozła puchar z Australian Open do Puszczykowa (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Na korcie Philippe'a Chatriera doszło do konfrontacji dwóch finalistek Rolanda Garrosa. Samantha Stosur (WTA 24) osiągnęła go w 2010, a Lucie Safarova (WTA 13) w 2015 roku. Lepsza okazała się Australijka, która zwyciężyła 6:3, 6:7(0), 7:5 i poprawiła na 4-11 bilans spotkań z Czeszką. W trzecim secie ubiegłoroczna finalistka z 1:4 wyrównała na 4:4, ale od 5:5 straciła dwa gemy, zdobywając w nich po jednym punkcie.
W całym meczu Stosur zaserwowała 14 asów, o siedem więcej niż Safarova. Australijce zanotowano 29 kończących uderzeń i 30 niewymuszonych błędów. Obroniła osiem z 10 break pointów, a sama przełamała rywalkę cztery razy. Czeszka miała 33 piłki wygrane bezpośrednio i 32 pomyłki.
O pierwszy od 2012 roku ćwierćfinał na paryskiej mączce Stosur zmierzy się z Simoną Halep (WTA 6), z którą ma bilans meczów 3-4. Niedawno spotkały się w półfinale turnieju w Madrycie i Rumunka zwyciężyła 6:2, 6:0.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 12,032 mln euro
piątek, 27 maja
III runda gry pojedynczej:
Samantha Stosur (Australia, 21) - Lucie Safarova (Czechy, 11) 6:3, 6:7(0), 7:5
Shelby Rogers (USA) - Petra Kvitova (Czechy, 10) 6:0, 6:7(3), 6:0
Petra zmieciona przez słabeuszkę,
a porażka Lucie ze Stosur to już w ogóle niewytłumaczalna
Świetny serwis, szczególnie drugi. Oby w meczu z Simo również siedział.
Australijka normę tegoroczną na cegle zrobiła. Czy powalczy z Rumunką? Będzie bardzo ciężko, ale gorzej niż Czytaj całość