WTA Eastbourne: Deszczowy mecz Agnieszki Radwańskiej z Dominiką Cibulkovą, dokończenie w piątek

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Mecz Agnieszki Radwańskiej ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą został przerwany przez deszcz przy prowadzeniu Polki 6:4, 3:2. Ćwierćfinał turnieju WTA Premier w Eastbourne zostanie dokończony w piątek.

W czwartek rozpoczęła się trzecia w tym roku konfrontacja Agnieszki Radwańskiej z Dominiką Cibulkovą. W Indian Wells górą była Polka, a w Madrycie ze zwycięstwa cieszyła się Słowaczka. Były to niezwykle zacięte trzysetowe batalie. W Eastbourne w przerywanym przez deszcz spotkaniu krakowianka prowadzi 6:4, 3:2. Mecz rozpoczął się kilka minut po godz. 15:00 czasu polskiego. Były w nim bardzo krótkie i jedna bardzo długa przerwa. Po godz. 20:30 została podjęta ostatecznie decyzja, że w czwartek mecz nie zostanie dokończony. Tenisistki na kort wrócą w piątek.

W trzecim i piątym gemie I partii Radwańska przełamała rywalkę, na skróty rywalki odpowiadając świetnymi odegraniami. Przy 4:1 Polka odparła trzy break pointy, z czego dwa asami, ale ostatecznie oddała podanie wyrzucając forhend. Krakowianka mogła wyjść na 5:2, ale popełniła błąd na zakończenie dłuższej wymiany. Radwańska do końca utrzymała przewagę jednego przełamania. W 10. gemie utrzymała podanie do zera, seta kończąc wygrywającym serwisem.

Na otwarcie II seta Radwańska zaliczyła przełamanie do zera, popisując się pewnym wolejem i wygrywając świetną wymianę na krosy. W drugim gemie Polka miała 40-15, ale utrzymała podanie po odparciu trzech break pointów (as, wspaniałe minięcie forhendowe po linii, nieudany return rywalki). W tym momencie deszcz wymusił kilkugodzinną przerwę.

ZOBACZ WIDEO Russell Crowe na meczu Polaków "Czekamy na odpowiedź" (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Przed godz. 20:00 czasu polskiego tenisistki wróciły na kort, ale zdołały rozegrać tylko trzy gemy (wszystkie padły łupem serwującej). Przy stanie 6:4, 3:2 dla Radwańskiej mecz został przerwany i zawodniczki już na kort nie wróciły. Mecz zostanie dokończony w piątek, a jego zwyciężczyni tego samego dnia zmierzy się z Portorykanką Moniką Puig.

Przerwany został również mecz Karoliny Pliskovej z Jeleną Wiesniną przy prowadzeniu Czeszki 4:0. Jeden mecz ćwierćfinałowy, Jekaterina Makarowa - Johanna Konta, w ogóle się nie rozpoczął.

Radwańska i Cibulkova w piątek na kort wrócą o godz. 12:00 czasu polskiego. Nie przed godz. 12:30 rozpocznie się spotkanie Konty z Makarową, a nie wcześniej niż o godz. 14:00 Polka lub Słowaczka zmierzy się w półfinale z Moniką Puig.

Aegon International Eastbourne, Eastbourne (Wielka Brytania)
WTA Premier, kort trawiasty, pula nagród 776,8 tys. dolarów
czwartek, 23 czerwca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Agnieszka Radwańska (Polska, 1) - Dominika Cibulkova (Słowacja, 12) 6:4, 3:2 *do dokończenia

Komentarze (11)
avatar
Andrzej Zwierzyński
24.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Radwańska zagrała słabo brak było siły przebicia parę fajerwerków to za mało jak nie idzie gra to jest takie zniechęcenie brak walki !! 
avatar
Sharapov
24.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
jestem PROROKIEM! 
avatar
Sharapov
24.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
aha czyli wynik znamy - Agnieszka Torebkova przegra trzeci raz z rzędu wznawiany mecz z powodu opadów :) Cebula jutro wygra dwa kolejne sety a nasza będzie tylko fochy stroić na trawie 
Widzę Myszy
23.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Ale on jest cienka.. 
avatar
juuliaa
23.06.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mnie tam cieszy, że Aga gra z meczu na mecz coraz lepiej. I ta dzisiejsza liczba asów :D Oby zagrała na luzie i nie złapała kontuzji, reszta dla mnie nie ma znaczenia.