Po odpadnięciu Novaka Djokovicia to właśnie Roger Federer jest jednym z największych faworytów do zwycięstwa w tegorocznym Wimbledonie. Pomimo problemów zdrowotnych w pierwszej połowie sezonu, 34-letniemu bazylejczykowi udało się odpowiednio przygotować do występu na kortach All England Clubu.
Pod wrażeniem Szwajcara jest jego wieloletni rywal, Lleyton Hewitt. - To niesamowite jak dobrze radzi sobie z presją i oczekiwaniami. Mało komu udało się utrzymać w grze tak długo - powiedział Australijczyk.
Zazdrości wobec Federera nie ukrywa John McEnroe. - Jedną z rzeczy, którą chętnie bym mu zabrał, to jego radość z życia. Nie widziałem dotąd kogoś tak bardzo zakochanego w tenisie - wyznał trzykrotny triumfator Wimbledonu. - Wciąż nie brak mu waleczności, a przy tym potrafi łatwo otrząsnąć się z porażek - dodał.
ZOBACZ WIDEO Radosław Majewski: 4:1 nie wzięło się z niczego (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Masakra
Po 3 secie opadł z sił.
Dzięki serwisowi jest w grze.