19-letni wrocławianin błyskawicznie opuścił fińskie Tampere, gdzie dotarł do premierowego ćwierćfinału zawodów rangi ATP Challenger Tour i przeniósł się na praską mączkę. To drugi w obecnym sezonie challenger rozgrywany w czeskiej stolicy.
Organizatorzy zaplanowali sobotni pojedynek Huberta Hurkacza jako ostatni w kolejności na korcie centralnym. Polak jest w eliminacjach oznaczony "jedynką" i niewiele brakowało, a dostałby się do głównej drabinki na bazie rankingu. Pierwszego przeciwnika, Czecha Michala Bisko, rozgromił w 51 minut 6:3, 6:1. W niedzielę spotka się ze Szwedem Danielem Appelgrenem.
Największymi gwiazdami turnieju Advantage Cars Prague Open będą Słowak Martin Klizan, triumfator zawodów Poznań Open Mołdawianin Radu Albot oraz finalista imprezy w Kitzbühel Gruzin Nikołoz Basilaszwili. Z Polaków szansę na miejsce w głównej drabince ma tylko Hurkacz.
Advantage Cars Prague Open, Praga (Czechy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 42,5 tys. euro
sobota, 23 lipca
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Hubert Hurkacz (Polska, 1) - Michal Bisko (Czechy, WC) 6:3, 6:1
ZOBACZ WIDEO Jacek Laskowski: Może być powtórka z Atlanty (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Klizan na takim małym turnieju? Dziwne.