To właśnie pod okiem Gorana Ivanisevicia Marin Cilić zdobył w 2014 roku swój pierwszy i jak na razie jedyny tytuł wielkoszlemowy. Tomas Berdych, który zaprosił do swojego zespołu byłego chorwackiego tenisistę, wierzy w jego moc.
- Myślę, że [Goran] jest tą osobą, na którą czekałem - powiedział Berdych. - To facet, który znalazł drogę do przełomu. Zobaczymy, czy podjąłem dobrą decyzję.
Pomimo niemal 31 lat Berdych wierzy, że najlepsze jeszcze przed nim. Stan Wawrinka zdobył swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy kilka miesięcy przed 29. urodzinami, natomiast Goran Ivanisević krótko przed 30-stką.
- W dzisiejszych czasach 30 lat to nie jest starość dla tenisisty. Jeśli rozejrzysz się dookoła, jest to całkiem dobry okres w życiu. Właśnie dlatego staram się poszukiwać wszelkiej możliwej pomocy, aby się poprawiać i grać najlepiej, jak mogę - dodał.
Dotychczas Berdych tylko raz zaprezentował się w finale turnieju wielkoszlemowego w grze pojedynczej. W 2010 roku na kortach Wimbledonu przegrał jednak w trzech setach z Rafaelem Nadalem.
ZOBACZ WIDEO Carl Lewis: Wybuczenie Gatlina było niewłaściwe (źródło TVP)
{"id":"","title":""}